Sztuka rozpoczyna się zaproszeniem do seansu filmowego streszczającego historię młodego Wertera zgodnie z fabułą powieści Goethego. Głos z offu snuje monotonnie opowieść, podczas gdy on sam, siedząc na scenie, poddaje się narracji, niechętnie ilustrując gestami opowiadaną historię. W pewnym momencie Werter buntuje się przeciw swemu autorowi, przeciw mdłemu mitowi swojej śmierci i beznadziejnej miłości, i postanawia opowiedzieć historię po swojemu, wracając do zdarzeń z nieco innej perspektywy i próbując odwrócić narzucony im odgórnie bieg. Nasz nowy Werter…