Akcja najnowszej sztuki Zelenki dzieje się współcześnie w Polsce, jest to gorzka komedia z pełnokrwistymi postaciami i zabawnymi dialogami, stojąca w antytezie do Zaklętych rewirów.
Wierę, która pracuje w agencji aktorskiej, widzimy podczas niezliczonych spotkań i rozmów telefonicznych ze swoimi klientami. Traktuje ich przedmiotowo, mimo że często jest im najbliższą osobą. Za Boba płaci rachunki, rozlicza podatki i swata z kobietami. Nie uznaje powodów etycznych Magdy, która po wyjściu z choroby stała się religijna i odmawia podjęcia intratnej fuchy. Życie Wiery w całości podporządkowane jest pracy, a sprawy osobiste jak wszystko są przedmiotem biznesowych transakcji. Jej wypalenie jako pierwszy dostrzega schorowany ojciec. Nie akceptując jego związku z 30 lat młodszą opiekunką Marią, Wiera przekupuje ją, by przestała widywać się z ojcem. Nie układa jej się także z niepełnosprawnym mężem. Jest do tego w konflikcie z bratem, ale postanawia cynicznie „pomóc" jego szukającej pracy córce. Kiedy Wiera z powodu kolejnych nadużyć traci pracę, jej życie wali się z dnia na dzień, zupełnie nie może znaleźć sobie miejsca w życiu, upadla się, a następnie popada w szaleństwo.
Ekstremalny przypadek Wiery służyć może jako ostrzeżenie przed uwikłaniem w mechanizmy show-biznesu, kapitalizmu i urynkowieniem życia, także prywatnego. Znakomita, pełna wyzwań rola dla odważnej aktorki.
Sztuka ukazała się w antologii Prawda i miłość. Czeskie sztuki współczesne w 2020 r. (wyd. ADiT)