język polskijęzyk angielski

7

Miejsce, którego nie ma

Gatunek sztuki
Dramat
Obsada kobiet
Obsada mężczyzn
Szczegóły
tragikomedia ta powstała w ramach konkursu dramaturgicznego „Strefy Kontaktu” (Teatr Współczesny we Wrocławiu)

Miejsce, którego nie ma jest jak literacki Ogród rozkoszy ziemskich – piękno sąsiaduje z brzydotą, narodziny ze śmiercią, a dookoła rozciąga się panoptikum ekscentrycznych postaci oraz dziwnych wizji i retrospekcji głównej bohaterki, czyli Marty.

Dzień wigilii Bożego Narodzenia. Rodzina spotyka się w szpitalu  przy łóżku Zuzanny, nestorki rodu, podpiętej do aparatury podtrzymującej życie. Ale plan realistyczny, ze świetnie napisanymi dialogami, momentami przeradza się w surrealistyczną podróż. W barwnych, niekiedy absurdalnych obrazach klaruje się skomplikowany obraz życia rodzinnego. Czytelnik poznaje erotyczne życie Marty, relacje z mężem i randkę z dawnym obiektem westchnień, który, wygłaszając tyrady o sobie, nie daje jej dojść do słowa; pojawiają się wspomnienia z dzieciństwa, kiedy dziewczynki przekazywały sobie „wiedzę zakazaną” o seksie i ludzkiej anatomii. Opresywne społeczeństwo wtłacza dziewczynkom i kobietom do głowy szkodliwe przekonania – np. że miesiączki wiążą się z „nieczystością”, a kobieta musi być nieskalana. Zresztą całe społeczeństwo skonstruowane jest na stereotypach. Wiele uproszczonych przekonań oscyluje wokół cielesności, w szczególności wokół ciała niedołężnego. Babcia Zuzia traktowana jest jak nieświadoma niczego kukła – bądź jako dziecko. Sama sztuka zaczyna się monologiem niepełnosprawnego Sebastiana, który marzy o możliwości zaznania cielesnych rozkoszy. To znamienne, że w sztuce pojawia się zarówno obraz „umieralni” (babcia Zuzia wegetująca w szpitalu), jak i gabinetu ginekologicznego (poród Marty w finale, rozmowy z mężem Jakubem, w trakcie których analizują śmierć swojego związku).

Zagubienie Marty wyrażane jest za pomocą sugestywnych obrazów – np. gotowania swojej głowy w garnku czy wiosłowania na drewnianej łódce pośrodku morza. Skomplikowane, niekiedy toksyczne relacje między bohaterami znajdują ekwiwalent w formie krótkich, ale soczystych scen. Przewrotne poczucie humoru zaminowane jest gniewem. Szczerbowska nie przebiera w środkach – celuje między oczy.

Normalni inaczej

Autor
Tytuł oryginalny
Ha-mugbalim
Tłumacz
Olek, Agnieszka
Gatunek sztuki
Komedia
Obsada kobiet
Obsada mężczyzn
Szczegóły
czarna komedia
Szczegóły obsady
niektórzy aktorzy wcielają się w osoby niepełnosprawne
Prapremiera
w teatrze Beit-Lessin w Tel Awiwie

Rodzina dilerów kokainy znalazła się w tarapatach. Nieudana akcja przemytu narkotyków do Macedonii wywołuje furię klienta – tym bardziej, że to nie pierwsza tego typu wpadka familii Giorno. Tymczasem rząd ogłasza cięcia budżetowe, które w znacznym stopniu, jak to zazwyczaj bywa, odbijają się na kulturze…

W tym samym mieście, w lokalnym domu kultury, mają miejsce próby zespołu teatralnego „Scena marzeń”, prowadzonego przez charyzmatyczną Keszet. Niestety okazuje się, że planowany wyjazd do Macedonii ze spektaklem Romeo i Julia nie dojdzie do skutku – z powodu cięć władze miasta nie są w stanie sfinansować przelotu. Niekorzystna wiadomość dotyka aktorów w szczególny sposób. Są to osoby częściowo niepełnosprawne: jedni cierpią na zespół Aspergera, inni na niepełnosprawność intelektualną czy niedowidzenie. Prezentacja przedstawienia przed szerszą publicznością mogłaby pomóc wykonawcom w odbudowaniu poczucia własnej wartości i przynależności do społeczeństwa. Tymczasem po raz kolejny piętrzą się przed nimi bariery.

Za sprawą zbiegu okoliczności te dwa skrajnie różne światy zderzają się, a ich przedstawiciele nawiązują szczególną współpracę. Tuwia podaje się za producenta teatralnego, gotowego sfinansować wyjazd grupy na festiwal niepełnosprawnych. Nieświadomi przekrętu aktorzy mają przemycić ładunek z kokainą, ukryty w jednym z rekwizytów.

Szekspirowskie uniwersum stopniowo wsącza się w codzienność bohaterów sztuki. Curiel, uwikłany w rodzinny biznes syn Tuwii i Wery, zakochuje się z wzajemnością w niewidomej Astar. Co prawda w sztuce nie ma prostych szablonów – Astar i Curiel nie są potomkami zwaśnionych rodów czy też, w tym przypadku, karteli – ale czymże byłby dramat bez konfliktu? Nagle Curiel dostaje rozkaz odłączenia pogrążonego w śpiączce ojca ukochanej od aparatury podtrzymującej życie – tylko dlatego, że był przypadkowym świadkiem mafijnych porachunków. Czy taki obrót spraw może prowadzić do happy endu?

Grana w wielu europejskich teatrach (m.in. w Czechach, Niemczech, Włoszech) sztuka Normalni inaczej to przezabawna, momentami ciepła, a momentami epatująca czarnym humorem komedia, wypełniona jednak sporą dawką humanizmu. Gur Koren unika kreślenia lukrowanych portretów swoich bohaterów (nota od autora: „sztuka i tak już balansuje na granicy politycznej poprawności…”). Utwór izraelskiego autora stanowi apologię terapeutycznej mocy teatru, oczyszczającego wszelkie konflikty i pomagającego wyartykułować uśpione uczucia. Zatem – evviva l’arte!

 

  • „Zaskakująca, dowcipna, dająca pole do namysłu sztuka… Wspaniała gra całego zespołu… Gur Koren snuje historię oscylującą pomiędzy farsą a przejmującymi momentami wypełnionymi pięknem i poezją”

- „Haaretz”

  • Normalni inaczej to bez wątpienia świetna sztuka… Jedna z najzabawniejszych, najoryginalniejszych i najbardziej porywających, jakie będziecie mieli okazję zobaczyć”

- „Walla”

 

Casa Valentina

Tytuł oryginalny
Casa Valentina
Tłumacz
Rozhin, Klaudyna
Gatunek sztuki
Dramat
Obsada kobiet
Obsada mężczyzn
Postacie
transwestyci
Szczegóły
nominacja do Tony Award w 2014

Jest lato 1962 roku. Bardzo nietypowe małżeństwo prowadzi ośrodek wypoczynkowy w górach Catskills, na południowym-wschodzie USA. Ten mały raj na kompletnym odludziu kryje pewną tajemnicę. Rita i George prowadzą kompleks wypoczynkowy dla transwestytów. Przyjeżdżają do nich szanowani mężczyźni, których słabością są kobiece stroje i makijaże. Tylko w Casa Valentina mogą być  naprawdę sobą i objawić swoje damskie alter ego. Panująca tam dyskrecja i przyjacielska atmosfera sprawia, że nawet najbardziej nieśmiali panowie odrzucają swoje obawy i świetnie się bawią w „babskim” gronie. Jednak po okolicy rozchodzą się plotki o niemoralnym prowadzeniu, nielegalnym (wówczas) homoseksualizmie i przebierankach. Na policję trafiają jednoznaczne zdjęcia. Czy w Casa Valentina ma miejsce tylko niewinna zabawa? Ktoś na pewno ma więcej na sumieniu… Jedyną szansą, żeby ocalić ośrodek, jest stworzenie oficjalnej organizacji. Tylko że wtedy wszyscy będą zmuszeni ujawnić swoje nazwiska... Czy wyjście z cienia i wolność ekspresji okaże się warta poświęcenia ich dotychczasowego życia – pracy, rodziny, pozycji?

Casa Valentina to niezwykle przejmujący dramat o kobiecości, męskości i granicach tolerancji, które ustanawia społeczeństwo. O determinacji w walce o własną tożsamość oraz jaką cenę płaci się za wyrzeczenia. O granicach miłości i oddania - wobec najbliższych, a przede wszystkim wobec własnego "ja".

Klątwa klasy głodującej

Autor
Tytuł oryginalny
Curse of the Starving Class
Tłumacz
Pastuszko, Piotr
Gatunek sztuki
Dramat
Obsada kobiet
Obsada mężczyzn

Dom zżarty przez termity i pusta lodówka. Pijany ojciec wyłamujący drzwi o czwartej nad ranem. Matka marząca o wyemigrowaniu do Europy. Córka - wzorowa uczennica demolująca w przypływie wściekłości pustą restaurację. Uciekająca do lepszego świata na szalonym koniu, który ją zrzuca i o mały włos nie zabija. Brat urządzający w kuchni zagrodę dla chorego jagnięcia. Aby potem zarżnąć je w napadzie cichego, rozpaczliwego amoku. Pośrednik nieruchomości, cyniczny, podstępny łobuz, gotowy puścić każdego z torbami dla kilku dolarów zysku. To nie jest normalny świat. Tej rodzinie wiatr nieustannie wieje w oczy. Ale walczą. Każde z nich na swój sposób. Matka sprzedając dom za plecami ojca eleganckiemu oszustowi w garniturze. Ojciec sprzedając dom za plecami matki - żeby spłacić długi, jakie zaciągnął u lokalnych bandytów. Wszyscy pragną się wyrwać. Jak te trzy siostry, co to chciały "do Moskwy, do Moskwy" i nigdy do niej nie dotarły. Chcą zacząć nowe, lepsze życie. Wszyscy z wyjątkiem brata. On jeden dostrzega sens w prostych, codziennych czynnościach, które po prostu trzeba wykonać. Naprawić drzwi rozwalone przez ojca, wypielić ogród, nakarmić zwierzęta. A w roli głównej - pusta lodówka... "Jest tylko po to, żeby nią trzaskać" - piekli się ojciec. Więc trzaskają. Otwierają, patrzą w jej puste bebechy i zatrzaskują. Czasami nawet do niej gadają. Obłędny, groteskowy rytuał. Ale groteska jest pozorna. Za nią czai się głód... I kiedy wydaje się, że zaczynają wychodzić na prostą, a w tunelu widać już delikatne światełko, pojawia się banda zbirów, dla których ludzkie życie nic nie znaczy. Stary ma przecież długi, trzeba mu dać ostrzeżenie. Pierwsze i ostatnie...

Świat wykreowany przez Sama Sheparda oscyluje na granicy nierealności. Jakiejś dziwnie wykrzywionej śmieszności. Tak bardzo są postrzeleni jego bohaterowie. Ten świat pełen jest absurdów. Absurdalnych pomysłów, zachowań, dialogów. Ale absurd rodzi się z zagubienia i bezradności. Życie ich przerasta. Nie nadążają. I w tym podobni są do wielu z nas. A marzenia o lepszym życiu? Powiedzmy sobie szczerze - przecież tak naprawdę nigdy się z nimi nie rozstajemy...

Tomek Obara dla ADiT

Pierwszy człowiek świata

Gatunek sztuki
Dla dzieci
Obsada kobiet
Obsada mężczyzn

Na początku była szarość... Z tej szarości wyłoniła się Pramysz i Prasłoń, który wyobrażał sobie, że jest skałą. Z ich związku narodził się Praktoś, który wyrusza w świat, by go lepiej poznać. Podczas swojej wędrówki Praktoś odkrywa, że jego ciało skrywa w sobie zupełnie inne kolory poza szarym: że pot jest żółty, a krew czerwona. Jako samorzutny władca świata rozkazuje mu najpierw być żółtym, a następnie – czerwonym. Jak każdy tyran, skazuje na śmierć tych, którzy nie chcą się podporządkować jego rozkazom. Co się jednak stanie, gdy buntownikami okażą się jego rodzice? I czy pojawienie się płaczącej Prapanny zmieni nastawienie Praktosia? Pierwszy człowiek świata to zupełnie nowy mit o początku świata i pojawieniu się kolorów.

Tadeusz w piekle

Gatunek sztuki
Dramat
Obsada kobiet
Obsada mężczyzn
Prapremiera
28.03.2015 w Teatrze Polskiego Radia, reż. Jakub Krofta

Czym jest piekło? –To inni, napisał Sartre. Ale dla Tadeusza piekło to samotność i koniec opowieści. Tadeusz i Emilka są młodym małżeństwem, wiodą spokojne i nudne życie – które sama Emilka nazywa "żyćkiem". Wszystko jednak zmienia się, gdy Emilka ulega wypadkowi i zapada w śpiączkę. Tadeuszowi brak motywacji do życia, wszystko wydaje się miałkie i nic nieznaczące. Przez jakiś czas towarzyszą mu Muza Optyków i Transsi, będący swoistym memento mori, ale nie są oni w stanie rozproszyć samotności. Dlatego Tadeusz wyrusza w Zaświaty, by – niczym Orfeusz – sprowadzić ukochaną z powrotem na ziemię. Czy ta misja mu się powiedzie? Czy optykom również może się zdarzyć jedna z tych Wielkich Historii, o których czytamy w książkach?

Macica

Gatunek sztuki
Dramat
Obsada kobiet
Obsada mężczyzn
Szczegóły
Komediodramat feministyczny
Prapremiera
24.03.2007 w Teatrze im. S. Żeromskiego w Kielcach, reż. Piotr Szczerski

Polska, koniec lat osiemdziesiątych. Wiktoria oczekuje swojego pierwszego dziecka, co do którego nie ma pewności, kto jest jego ojcem. Ciąża zdarzyła jej się przypadkiem i dziewczyna nie wie, czy dojrzała do roli matki i czy w ogóle chce urodzić. W każdym razie nie chce być taka jak jej rodzice. Babcia Wiktorii cierpiała podczas okupacji niemieckiej, a matka Wiktorii w czasach komunizmu. Wiktoria żyje w czasie pozornej wolności i chce wszystko zrobić inaczej – chce być wolna i niezależna, żyć własnym życiem. Czy jednak można być wolną i niezależną i żyć własnym życiem, gdy w Twoim ciele rośnie budzący strach obcy? Opowieść o samotnej młodej kobiecie, przeżywającej kryzys osobowości w związku z niechcianą ciążą, i prowadzącej długie – czasem komiczne – rozmowy ze swoją macicą (symbolizującą cielesność, kobiecość, instynkt, macierzyństwo), a także zderzanej z absurdami rzeczywistości, pozostaje niezwykle aktualna w dobie dyskusji o zaostrzeniu ustawy antyaborcyjnej.

 

Koci koci łapci

Gatunek sztuki
Dramat
Obsada kobiet
Obsada mężczyzn
Szczegóły
Sztuka trafiła do półfinału Gdyńskiej Nagrody Dramaturgicznej
Miejsce akcji
Bar „Krysia”, ostatni bastion dla dawnych stoczniowców

Po upadku stoczni gdańskiej jej byli pracownicy zniknęli z pola widzenia władz i społeczeństwa. Opuszczony przez ludzi zakład został opanowany przez żyjące w nim koty. Niegdyś tętniący życiem bar „Krysia” staje się ostatnim bastionem dla dawnych stoczniowców: samotni, opuszczeni i niepotrzebni, czekają na kolejny wiatr zmian. Czy jednak istnieje jeszcze jakaś siła lub idea, która wyrwie ich z marazmu i otępienia, stając się impulsem do walki o to, co utracili?
Autorzy dramatu zadają pytanie o dziedzictwo Solidarności: co doprowadziło do tego, że wielka idea, którą wciąż jako naród się chlubimy, wielu osobom przyniosła rozczarowanie, poczucie odrzucenia i samotność? Co się stało z ideałami, które w latach dziewięćdziesiątych były na ustach wszystkich ludzi?

W ciętych, inteligentnych i pełnych goryczy dialogach dostaje się wszystkim: manipulującym historią politykom, przekupnym piłkarzom, animalsom, młodym i zwykłym zjadaczom chleba. Bardzo gorzka, a jednocześnie bardzo trafna diagnoza kondycji współczesnej Polski.
 

Most nad doliną

Autor
Tytuł oryginalny
Völgyhíd
Tłumacz
Nowak, Iga
Jarmołowicz, Jolanta
Gatunek sztuki
Dla młodzieży
Obsada kobiet
Obsada mężczyzn
Szczegóły
dramat o młodzieży

Dramat – jak głosi jego podtytuł – „dla tych, którzy chcą przeżyć terror dorosłych i dla tych, którzy go przeżyli i stali się dorosłymi”. Sztuka opowiada o nastolatkach próbujących odnaleźć się w świecie dorosłych. Główni bohaterowie – wrażliwy i romantyczny Péter, jego przyjaciel, cyniczny i inteligentny Deda, oraz jego siostra, a zarazem ukochana Pétera, niewinna, wierząca w ludzi Zsófi, mieszkają w internacie. Podczas wakacji Péter z woli bogatego ojca-przedsiębiorcy pracuje na jego kempingu. Rodzice nie dostrzegają – albo nie chcą dostrzec – narastających w Péterze frustracji, przygnębienia i pragnienia, by za wszelką cenę wyrwać się spod kieratu ojca i w przyszłości nie stać się do niego podobnym. Konflikt pokoleniowy i brak porozumienia rodziców z dorastającymi dziećmi okaże się tragiczny w skutkach.

Hrabianka Mizzi albo dzień z rodziną

Tytuł oryginalny
Komtesse Mizzi oder Der Familientag
Tłumacz
Ganczar, Maciej
Gatunek sztuki
Komedia
Obsada kobiet
Obsada mężczyzn
Szczegóły
jednoaktówka

Schnitzler powraca tutaj do ulubionego stylu niedopowiedzeń. Prapremiera komedii odbyła się w 1909 w wiedeńskim Deutsches Volkstheater. Utwór doczekał się dwóch ekranizacji – w 1966 w reżyserii Wolfganga Glücka oraz dziewięć lat później w reżyseria Otto Schenka (ur. 1930). W tej sztuce niemalże każdy bohater skrywa jakąś wieloletnią tajemnicę, która powoli wychodzi na światło dzienne, mimo iż bezpośrednio wypowiedziane na jej temat nie zostaje prawie nic. Wszyscy kluczą, podtrzymują wzajemnie swoje kłamstwa, tak żeby tylko nie zostało powiedziane coś, co mogłoby odkryć prawdę, którą każdy zna. Szczytowym osiągnięciem Schnitzlera jest ujawnienie sekretów rodzinnych za pomocą dialogów, w których nie pada na ich temat ani jedno słowo. Pisarz w ten sposób opisuje ludzi, którzy wiodąc podwójne życie, latami o tym milczą i udają przed sobą.