język polskijęzyk angielski

Müller-Schwefe, Hans-Ulrich

Matki

Tytuł oryginalny
Mütter
Tłumacz
Bikont, Karolina
Gatunek sztuki
Dramat
Obsada kobiet
Obsada mężczyzn
Szczegóły
wg Eurypidesa i Ajschylosa
Czas akcji
starożytność
Miejsce akcji
Ateny i Teby
Prapremiera
Schauspiel Frankfurt, 23 lutego 1986
Prapremiera polska
Teatr im. Stefana Jaracza w Olsztynie, maj 2012.

Sztuka Matki, której prapremiera odbyła się w 1986 roku w reżyserii samego autora, jest parafrazą trzech antycznych sztuk – Siedmiu przeciw Tebom Ajschylosa oraz Fenicjanek i Błagalnic Eurypidesa – które opowiadają o słynnym konflikcie pomiędzy Tebami a Argos. Polinejkes, prowadzący ze swoim bratem Eteoklesem spór o tebański tron, po wygnaniu z rodzinnego miasta, zaatakował je wraz z sześcioma innymi wodzami, w tym swoim teściem: Adrastosem, królem Argos, i jego armią. Oblężenie zakończyło się klęską atakujących, a Eteokles i Polinejkes polegli w bratobójczym pojedynku, na skutek czego na tebańskim tronie zasiadł Kreon, który odmówił wydania i pochowania ciał poległych… I w tym właśnie miejscu rozpoczyna się akcja niemieckiego dramatu.

Matki zabitych wodzów, wraz ze swoimi wnukami, a także Adrastosem, królem Argos, przybywają do Aten, aby błagać Tezeusza o pomoc w odzyskaniu szczątków zabitych. Początkowo niechętny Tezeusz, ostatecznie, przekonany przez Ajtrę (swoją matkę), która powołuje się na jego powinność względem boskiego prawa, decyduje się wraz z armią wyruszyć pod Teby, aby pomścić poległych i oddać im honor. Na tym niemiecka parafraza starożytnych sztuk się jednak nie kończy. Autorzy dramatu w sprytny sposób ukazują dwoistość i nieoczywistość konfliktu. Zaburzają chronologię wydarzeń i tym samym cofają się w czasie, aby w dalszej części tekstu, już po odzyskaniu i opłakaniu ciał poległych przez ich bliskich, pokazać wcześniej rozgrywające się sceny oblężenia Teb. Czytelnicy czy też widzowie potencjalnego spektaklu mogą w ten sposób poznać niezwykłe okrucieństwo armii siedmiu wodzów, a także lęk mieszkańców atakowanego miasta. W efekcie tych dramaturgicznych działań dramat Matki można czytać jako prawdziwie pacyfistyczną wypowiedź, w ramach której racja nie leży po żadnej ze stron konfliktu. Prawdziwa i irracjonalna okazuje się być natomiast przemoc wojny, na którą, posługując się podniosłymi hasłami, neurotyczni i skonfliktowani ze sobą władcy w sposób autorytarny skazują masy swoich, niczemu winnych, poddanych. Nawet jeśli, tak jak Tezeusz, szczycą się pozornie demokratycznym ustrojem swojego miasta.

Antyczna historia w ujęciu Einara Schleefa i Hansa-Ulricha Müllera-Schwefe’a nabrała zmysłowości i drapieżności. Niemieckim twórcom udało się połączyć patos starożytnych tragedii ze współczesną wrażliwością. Podczas lektury sztuki zwraca uwagę niezwykła krwistość poetyckiego języka, przy pomocy którego z tekstu wydobywana jest cielesność i organiczność przedstawianych zdarzeń. W efekcie historia staje się jeszcze bardziej namacalna i okrutna, a co za tym idzie, również bardziej podatna na aktualizację w kontekście współczesnych bratobójczych wojen.