TO TYLKO BOTOKS Nicka Reeda
Scena Relax Warszawa i w całej Polsce
Producent OH MY HOME SPÓŁKA Z OGRANICZONĄ ODPOWIEDZIALNOŚCIĄ
Scena Relax Warszawa i w całej Polsce
Producent OH MY HOME SPÓŁKA Z OGRANICZONĄ ODPOWIEDZIALNOŚCIĄ
Dramatopisarz angielski. Pisze dla teatru, telewizji, jest autorem gier komputerowych oraz filmów artystycznych.
Wyreżyserował cztery krótkometrażowe filmy, zakupione przez HBO i Canal+, prezentowane na wielu festiwalach w Londynie, Hamptons, Montrealu, NYC Shorts - na tym ostatnim zdobył nagrodę za film After 8.
Pracuje nad scenariuszem filmowym Black no sugar dla First Foot Films, a na podstawie sztuki Trener życia (Lifecoach) powstaje scenariusz filmowy dla Neal Street Productions.
Do prowadzonej przez Cristinę kliniki chirurgii plastycznej zgłasza się Wendy, atrakcyjna i flirtowna 54-latka z Londynu, na lifting twarzy. Towarzyszy jej córka, Amy. Zabieg ma odbyć się w tajemnicy przed mężem, Garym, który nieświadomy niczego odwiózł żonę i córkę na lotnisko, na tygodniowe wakacje. W klinice Wendy spotyka Tima, byłego chłopaka swojej córki, który niedawno z nią zerwał. Tim czeka na zabieg powiększenia penisa, mówiąc, że będzie miał operację plastyczną nosa.
Po udanym zabiegu pooperacyjne szwy i siniaki Wendy ukrywa pod słonecznymi okularmi. W klinice nieoczekiwanie zjawia się Gary, mąż Wendy i ojciec Amy. W tajemnicy przed żoną chce poddać się zabiegowi przeszczepu włosów. Amy na widok ojca panikuje przekonując matkę, by przyznała się do wszystkiego. Bezskutecznie. Tymczasem Gary spotyka Wendy na korytarzu i nie rozpoznaje jej. Wendy przedstawia się jako Pippa. Mówi, że jest Francuzką. Gary ulega wdziękom „nieznajomej“ i zaczyna flirtować, a gdy poznają się lepiej, zwierza się jej ze swoich problemów małżeńskich. W klinice zjawia się nieoczekiwanie Billy, brat Gary'ego - którego Gary zawsze podejrzewał o romans z Wendy. Billy jest stałym klientem klinki.
Tymczasem operacja Tima kończy się połowicznym sukcesem. Organ, chociaż przedłużony – nie działa! Wendy pożycza Timowi erotyczną powieść sądząc, że jej lektura pomoże rozwiązać problem. Zaczynają czytać razem, co przypadkiem słyszy Amy, posądzając Tima o uprawianie seksu z jej matką. Gdy do akcji wkroczą Gary, Billy, a po chwili Cristina i jej mąż Longadonga, na scenie zapanuje kompletny chaos, w wyniku którego niektórzy będą wymagać natychmiastowej pomocy dr. Longadongi i kilku dodatkowych szwów. W końcu wszyscy wyznają sobie prawdę, a sztukę kończy happy end, bo... okazuje się, że organ Tima jednak działa!
Wendy potrzebuje pomocy. Podobnie jak jej terapeuta! Jej życie to jedna wielka katastrofa. Szefowa traci do niej cierpliwość, chłopak nie ma do niej szacunku, a co najgorsze: Wendy nie potrafi bronić swoich racji.
Colin jest terapeutą. Pomaga ludziom uświadomić sobie ich błędy i znaleźć właściwą drogę. Ale co się stanie, kiedy on sam zboczy z kursu? Co, kiedy on straci kierunek? Trener życia to opowieść o dwójce ludzi, z których jeden odnajduje się w gąszczu życia, a drugi uświadamia sobie, że droga, którą dotychczas szedł, nie wiedzie tam, gdzie chciałby dojść…
Wendy, asystentka z gatunku 'nieudacznic', skierowana zostaje przez swoją szefową na terapię, która ma pomóc jej nabrać pewności siebie i zmienić swój marny żywot w pasmo sukcesów. Na pierwszej sesji Colin - terapeuta zadaje pytanie "Co czyni Wendy wspaniałą?", ale pacjentce nie łatwo przychodzi znalezienie odpowiedzi; czas mija, Colin naciska… Aż wreszcie, przyparta do muru, Wendy pisze na tablicy swoje trzy 'zalety': jest miła, przyjazna i robi dobrą herbatę. Z wadami jest łatwiej: lista jest długa… Colin wie, że będzie miał ręce pełne roboty.
Z czasem okazuje się, że on sam ma również swoje problemy, i terapia zaczyna działać dwustronnie…
"Bardziej i mniej konwencjonalne terapie to doskonały temat dla satyrę, ale Lifecoach oferuje coś więcej niż tylko szkicowane grubą kreską karykatury i płytkie dowcipy: oferuje trójwymiarowe postacie, które zdobywają naszą sympatię, humor, dramat i zgrabnie skonstruowaną fabułę…
Nowa komedia Nicka Reeda to Pigmalion dla pokolenia, dla którego niezbędnym akcesorium jest najnowszy model telefonu komórkowego. Colin staje przed trudnym zadaniem transformacji młodej naiwnej dziewczyny w kobietę sukcesu. Ale w dzisiejszej dobie "wzorcem" są managerowie i managerki firm, a częścią nowoczesnej "etykiety", której Wendy musi się nauczyć, są: asertywność, wyznaczanie sobie celów i zdrowy egoizm.
Wartki dialog skrzy się od dowcipów, stopniowo jednak miejsce gagów zajmuje psychologia; ale dzięki temu, że freudowskie przyczyny chorobliwej skromności Wendy i jej braku samoakceptacji są na tyle proste, że dają się rozwiązać w 80 minut (tyle trwa spektakl), sztuka nie traci tempa i dynamiki.
Tytułowy lifecoach nie zmieni twojego życia, ale wieczór z Colinem i Wendy podziała stymulująco i orzeźwiająco - jak udana sesja terapeutyczna.
Steve Bennett, The UK Comedy Guide
oprac. ADiT