język polskijęzyk angielski

Dopóki nie ma dowodu

Tytuł oryginalny
Fino a prova contraria
Tłumacz
Ferens-Kręciszewska, Agata
Gatunek sztuki
Dramat
Obsada kobiet
Obsada mężczyzn
Szczegóły
Sztuka nagrodzona w roku 2019 nagrodą „Premio Ipazia per la Nuova Drammaturgia” na festiwalu w Genui
Szczegóły obsady
obsada dowolna (monodram albo chór kobiet)

Poniżana, gwałcona, upokarzana. Jej oprawcą jest mąż, kiedyś przypominający przecież amantów z ckliwych melodramatów. Kobieta w milczeniu przeżywa swoją codzienną kaźń, ale niedługo przeleje się czara goryczy i chwyci za nóż w akcie samoobrony. Przypadkiem ostrze wejdzie w mężowską pierś – gładko jak w masło…
 Kobieta opowiada swoją historię, rozczesując włosy, jakby znajdowała się przed lustrem. To rodzaj sądu – zeznaje przecież wobec publiczności, dlaczego zabiła mężczyznę, który miał być jej przeznaczony. Jest to jednak również katartyczna, autorefleksyjna spowiedź z młodzieńczych marzeń o miłości idealnej, a zarazem bolesna konfrontacja z rzeczywistością. Jej opowieść jest nieskrępowana sztywnymi narracyjnymi regułami, co odzwierciedla rozbity sposób zapisu tekstu odmierzany rytmem oddechu lub czasu:

"277 · życie spadało mi na głowę jak kamienie…
278 · zupełnie dosłownie
279 · one mnie raniły
280 · one mnie wykuwały
281 · one mnie przyginały do ziemi
282 · na swój sposób mnie ukształtowały
283 · przemieniły mnie te razy
284 · i teraz jestem tutaj
285 · o tak
286 · z podniesioną głową
287 · z dumnym wzrokiem
288 · cała pobita
289 · posiniaczona
290 · poraniona
291 · cała w bliznach
292 · aż do samego dna serca"

„Monolog może być inscenizowany także jako chór kobiet w różnym wieku, z odniesieniami i aluzjami do tragedii antycznej” – tłumaczy autor we wstępie. Podzielona na wersy, jakby pokruszona narracja umożliwia rozpisanie roli na kilka lub więcej aktorek. Opowieść dręczonej kobiety nie jest przecież jednostkową, osobistą historią – nie poznajemy nawet imion bohaterów – a soczewką skupiającą wiele podobnych kobiecych losów. Sztuka nie jest wymierzona tylko w domowych tyranów, pielęgnujących na co dzień wizerunek przykładnych mężów i ojców. W narracji postaci uwidacznia się bowiem ironiczny stosunek do świadków jej udręki. Skoro „słońce wstaje zawsze na wschodzie”, a wszyscy odwracali wzrok, to jak udowodnić lata przemocy bez świadectwa świadków?

Tłumaczka o sztuce: Tekst jest świadectwem składającym się z najczęstszych toposów zawartych w aktach spraw w procesach o znęcanie się i przemoc, skomponowanych z wrażliwością i głębią psychologiczną, wolną od jakiejkolwiek próby didaskalicznej, co sprawia, że publiczność może wczuć się emocjonalnie w zeznania konkretnej zabójczyni. Doskonały rytm zdań układających się w emocjonalne crescendo trzyma w napięciu do ostatniego słowa. Ciekawa jest struktura syntaktyczna utworu, pozbawiona prawie zupełnie zdań podrzędnych. Zabieg ten nie jest pusty formalnie; ma dwie funkcje: powstałe w ten sposób „segmenty” ułatwiają aktorom pracę z monologiem, ale też umożliwiają – co sugeruje sam autor – rozpisanie opowieści na głosy, dzięki czemu  można  ukazać tragiczny aspekt społeczny osobistego dramatu.

 

Formularz zamówienia sztuki

Zamawiana sztuka: Dopóki nie ma dowodu