język polskijęzyk angielski

Ernella z rodziną u Wolffów

Tytuł oryginalny
Ernelláék Farkaséknál
Tłumacz
Jarmołowicz, Jolanta
Gatunek sztuki
Dramat
Obsada kobiet
Obsada mężczyzn
Szczegóły
Komediodramat

Sztuka o tym, jacy jesteśmy i jacy nie chcielibyśmy być. Misternie utkany obraz życia trzydziesto- czterdziestolatków wychowujących dzieci w dzisiejszej rzeczywistości społecznej i ekonomicznej.   Autor nieprzypadkowo jednemu z bohaterów nadaje symboliczne imię Wolff. Sztukę można potraktować jako swego rodzaju memento dla dorosłych, którzy zmagając się z dylematem: czy rodzina i dzieci dają siłę do życia, czy też są przeszkodą w realizowaniu ich marzeń, zapominają właśnie o dzieciach, o ich uczuciach i potrzebach.

Pozornie nie dzieje się tu wiele, ale atmosfera jest wprost gęsta od nagromadzonych emocji i bolesnych tajemnic. Do rodziny Wolffów (Estera + Wolff + mały Bruno) przyjeżdża nieoczekiwanie w środku nocy siostra Estery, Ernella, z mężem Albertem i dorastającą córką Laurą. Wracają na tarczy po rocznym pobycie w Szkocji, gdzie zamierzali rozpocząć lepsze życie. Zazdroszczą Wolffom ich statusu i wcale niemałej stabilizacji. Węszą po mieszkaniu, podziwiając z zawistnym żalem symbole dobrobytu i obmyślając, jak i kiedy najzręczniej poprosić o pożyczkę. Życiu gospodarzy z kolei towarzyszą nieustanne konflikty, których powodem jest synek, o którego ojciec jest zazdrosny. Uważa, że żona przeniosła całą swoją miłość na dziecko, a na domiar złego demoralizuje je swoją pobłażliwością. 

Następuje zderzenie dwóch światów, co nieuchronnie prowadzi do konfliktów – i to nie tylko na linii Wolffowie/rodzina Ernelli, ale także pomiędzy małżonkami oraz małżonkami i dziećmi. Ernella ma do siostry pretensje, że ta zawsze potrafiła wyłudzić od ojca pieniądze. Estera zarzuca jej, że ta ojca zaniedbuje. Wolff wytyka wszystkim, że przeinaczają przeszłe zdarzenia na jego niekorzyść, rozpaczliwie powołując się na skwapliwie prowadzony dziennik jako dowód swych racji. Bruno daje się we znaki obu rodzicom, ze szczególnym upodobaniem i arogancją.  W przeciwieństwie do rodziców, dzieci nie starają się zachowywać pozorów. Bruno bezceremonialnie zwraca się do dorosłych „Głupi jesteś?”, a gdy trzeba szybko wyjaśnić niedomówienie, wali w głowę nogą od krzesła. Laura z kolei nie zamierza, jak rodzice, poprawiać doraźnie swej sytuacji dyplomatyczną prośbą – bierze po prostu z półki kopertę z gotówką. I to właśnie dzieci urządzają dla rodziców demaskatorski teatr w teatrze. Jak zakończy się niefortunna wizyta? Kto polegnie, kto przetrwa? Niezależnie od finału, wizyta Ernelli u Wolffów śmieszy i budzi refleksje, stanowiąc pretekst do ukazania w zbliżeniu współczesnej węgierskiej (czy tylko?) codzienności.

"(…) nie szukamy skrajności, ale zwykłego człowieka, który najczęściej jest dużo ciekawszy niż ekstrema. Mówimy o różnorodności wśród ludzi, o drobnych rzeczach i w tych strzępkach szukamy całości. W Ernelli… nie ma słowa o seksie, chorobie, życiu publicznym czy polityce – tylko o drobnych, codziennych, ludzkich sprawach."

(S. Hajdu w rozmowie z Patrycją Pászt, „Dialog” nr 9/2017)

Formularz zamówienia sztuki

Zamawiana sztuka: Ernella z rodziną u Wolffów