Roland Schimmelpfennig to jeden z największych i najgłośniejszych współczesnych niemieckich dramatopisarzy. Jego teksty grane są na całym świecie. Sztuka Lajos należy do cyklu dramatów nazwanego przez autora Anthropolis (gr. miasto ludzi), który poświęcony został tebańskim postaciom i mitom, znanym ze starożytnych tragedii. Niemiecki autor podążając więc śladami największych antycznych tragików (Ajschylos, Sofokles, Eurypides) uczynił poza Lajosem bohaterami swoich sztuk: Dionizosa, Edypa, Jokastę i Antygonę. Połączył w ten sposób istniejące kawałki tebańskich historii i uzupełnił w niej istniejące luki. Schimmelpfennig w swoim cyklu stawia czoło potworom kryjącym się wewnątrz i na zewnątrz mitycznych Teb - miasta zbudowanego przez Kadmosa, które stało się miejscem tragicznych dziejów rodu Labdakidów, a w ujęciu niemieckiego dramatopisarza okazuje się zwierciadłem dla dziejów całej ludzkości. Miastem ludzi.
Sztukę rozpoczyna zapowiedź jednej z najbardziej znamiennych mitycznych scen, w której na wąskiej zakurzonej drodze tebański król Lajos, jadący swoim rydwanem, spotyka podróżującego z naprzeciwka tajemniczego młodzieńca. Kiedy młody mężczyzna odmawia królowi ustąpienia miejsca na przejazd, rozpoczyna się walka. Lajos - zgodnie z wcześniejszą przepowiednią wyroczni - zostaje zabity przez własnego syna - Edypa - którego jako niemowlę skazał na pewną śmierć w obawie o własne życie. Ciążące nad królem fatum (którego personifikacją w sztuce jest postać Sfinksa) okazuje się nie do uniknięcia. Pytanie jednak, czy jego tragiczny los przypieczętowała faktycznie przepowiednia wyroczni, czy jego decyzje podejmowane w strachu o swój los? Niejednoznaczność oceny postaci i losów Lajosa to jedna ze znaczących zalet sztuki. Roland Schimmelpfennig w żadnym momencie nie zamyka potencjalnych i odmiennych ścieżek interpretacji. Zarówno jeśli chodzi o decyzję Lajosa co do uśmiercenia swojego pierworodnego dziecka, jak i również jego relacji z Jokastą czy w szczególności z młodym Chryzypem, synem Pelopsa. W klasycznej interpretacji mitu Lajos uwiódł i porwał chłopca, na skutek czego Chryzyp popełnił samobójstwo, a przyszły król Teb został przeklęty przez bogów. Dla niemieckiego autora ten właśnie wątek i pytanie o jego naturę zdaje się być sednem całej historii jako przyczyna ciążącej nad rodem Labdakidów klątwy. Czy Lajos zgwałcił małoletnie dziecko? Czy może zakochał się ze wzajemnością w pięknym młodzieńcu? Czy opowieść o Lajosie i Chryzypie jest niemożliwą do realizacji w tamtych czasach i okolicznościach historią miłosną? Czy może jednak opowieścią o agresji i seksualnej przemocy? Niemiecki dramatopisarz w żadnym momencie nie daje jasnej odpowiedzi na to pytanie, a w zamian płynnie miesza czasy, wydarzenia, piętrzy wątki i różne interpretacje.
Lajos to prawdziwie wciągająca i intrygująca lektura najwyższej próby. Zarówno na poziomie literackim, jak i teatralnym tekst Rolanda Schimmelpfenniga olśniewa językiem i wyobraźnią autora. Co więcej, sztuka ma otwartą formułę wartko płynącego monologu. Tekst nie jest więc przypisany do konkretnych postaci. Autor pozostawia w ten sposób dużą i inspirującą swobodę twórcom i twórczyniom scenicznej realizacji sztuki.