Pogrzeb Julii Pastrany odbył się 13.02.2013 w miejscowości Sinaloa de Leyva (jej rodzinnym mieście) w Meksyku. Mumię Meksykanki przechowywano wcześniej w szklanym sarkofagu i wystawiano w Szpitalu Narodowym w Oslo. Została pochowana po ponad 160 latach od śmierci.
Tekst Joanny Gerigk opowiada historię tej niezwykłej Meksykanki, uznawanej z powodu niezwykle bujnego owłosienia na całym ciele przez jej współczesnych za „Damę Pawiana", dziecko zwierzęcia i człowieka. Urodziła się w okolicach Sierra Madre w 1834 roku, opiekowała się nią pewna Indianka, a gdy miała dwa lata trafiła do przytułku i tam się wychowała. Amerykanin z branży rozrywkowej przywiózł ją do Stanów, gdzie okazała się sensacją, występowała nawet na Broadwayu. W Londynie poznała nowego impresario Teodora Lenta, który potem został jej mężem. Człowiek ten wywarł ogromny wpływ na jej życie i „karierę".
Akcja sztuki zaczyna się w 1858 roku w Warszawie. Julia w błogosławionym stanie ma wystąpić w cyrku Ślęzaka. Publiczność patrzy na nią jak na dziwactwo, a zarazem coś niezwykle frapującego. Jej jedynym przyjacielem jest inny dziwak, Karzeł, który zastanawia się, jak Julia to wszystko znosi - zwłaszcza że Lent, jej mąż i impresario, traktuje ją przedmiotowo. Gotów jest zabić Lenta dla Julii i uciec z nią daleko od ludzi i trosk. Podczas występów w Warszawie Julia rywalizuje z Tancerką o względy Teodora i mdleje podczas występów (jest w ósmym miesiącu ciąży), co wzbudza niepokój Lenta i Ślęzaka, właściciela cyrku. Dla Lenta ważniejsze są jednak pieniądze i kariera niż zdrowie Julii i dziecka - próbuje więc przyśpieszyć jej poród, przy którym są komplikacje. Ani Julia, ani jej synek nie przeżyją, ale szalony i cyniczny Lent utrwali pamięć o nich... w formalnie.
W sztuce Gerigk Julia jest obdarzona nie tylko nietypowym wyglądem, ale też wielką wrażliwością, mądrością życiową i samoświadomością. Jej dziwność stanowi problem głównie dla otoczenia - nikt nie pozostaje obojętny na jej osobę. Wzrusza i zastanawia subtelnie poprowadzona relacja Julii i Karła, który nie mogąc pogodzić się ze śmiercią ukochanej, głodzi się niemal na śmierć.
Opowieść o dziwności i byciu na marginesie życia, szczególnie w dobie wszechobecnego kultu ciała, pokazuje, że ważniejsze jest to, kim się jest, a nie jakim się jest. Gerigk pisze językiem oszczędnym i powściągliwie, rozbudowana natomiast jest "obrazowość" sztuki, co stanowi wyzwanie dla reżysera, scenografa i zespołu aktorskiego.
W roku 2010 autorka za Miss Julia Pastrana otrzymała nagrodę na Festiwalu Dramaturgii Współczesnej "Metafory rzeczywistości" w Poznaniu.