język polskijęzyk angielski

Moje życie królicze

Gatunek sztuki
Komedia
Obsada kobiet
Obsada mężczyzn

Moje życie królicze Izabeli Morskiej ma kobiecą obsadę i stanowi opowieść o "domowym szczęściu" pary lesbijek w konwencji farsy. Jedynym "intruzem" okazuje się telewizor. A choć akcja ogranicza się do sfery domowej i nie dochodzi w niej do konfrontacji między prywatnym/osobistym a publicznym/politycznym, to jednak konfrontacja ta przedstawiona jest w sposób symboliczny. Postaci Z i H zapowiadają na samym początku, że będą "się kochać tylko w myślach", gdyż są zbyt "sterane życiem", aby czynić to samo z pomocą własnych ciał. Dzięki temu, choć ich uwaga skupia się na sferze emocji, intelektu i kultury, bohaterki nie stają się aseksualne. A to dalej oznacza, iż ich życie seksualne przedstawione jest za pośrednictwem innych czynności. Zgodnie z zapowiedzią Z i H po prostu śpią, rozmawiają, kłócą się i pocieszają, aż znów dojdzie do sporu pomiędzy nimi a telewizorem. Dialog skupia się na dzieciństwie, miłości, macierzyństwie, zazdrości, zdradzie i przebaczeniu, które to zjawiska ujmowane są z punktu widzenia bohaterek i filtrowane przez ich doświadczenia, obawy, oraz (homo-erotyczne) pragnienie. Po obejrzeniu kolejnego programu telewizyjnego pełnego mitów i stereotypów, Z dochodzi do wniosku, że jeśli one mają pozostać razem, telewizor musi odejść. Będąc zgodną parą, H i Z idą na kompromis - w ostatniej scenie wyłączony odbiornik telewizyjny spoczywa na sofie, podczas gdy bohaterki siedzą na stoliku telewizyjnym, jakby miały powiedzieć, że od tej pory telewizor powinien je oglądać, żeby wyzbyć się błędnych przekonań i przesądów, które głosi.

Ta pozornie wesoła i beztroska komedia pokazuje za pomocą metafory, w jakim stopniu nasze myślenie o rodzaju, płci i seksualności kształtuje się pod wpływem świata zewnętrznego (który jest reprezentowany tutaj przez telewizor). Krótko mówiąc, Morskiej udało się ujawnić to, co stereotypy starają się zakryć. Zabawny i czujny dialog tej sztuki wywołać może wiele pytań: Co się dzieje, jeśli kobieca seksualność znajduje się na zewnątrz "heteroseksualnego reżimu", mogąc się przy tym swobodnie rozwijać i wyrażać? Jak ujawnia się "kobiece" pragnienie? W jaki sposób seksualność kobiety, uwolniona od heteronormatywnego przymusu - wpływa na jej zachowanie, opinie i postawy? A gdy kobieta nie jest już tą, którą się bada i poznaje, lecz tą, która zajmuje się badaniem i poznaniem - w jaki sposób zmienia się jej percepcja świata?

  • Cytat zaczerpnięty z artykułu Elwiry Grossman Who is Afraid of Gender and Sexuality? Plays by Women (Contemporary Theatre Review, Vol.15(1), 2005, str.108) [w przekładzie I. Morskiej]
Formularz zamówienia sztuki

Zamawiana sztuka: Moje życie królicze