Śmiertelna choroba Ewy staje się pretekstem do ucieczki od bezbarwnego życia: źle płatnej pracy, ciasnego mieszkania, apodyktycznej matki, brata oszusta i wypalenia w związku. Kiedy główna bohaterka dowiaduje się, że zostało jej niewiele czasu, odchodzi od męża, wdaje się w romans z szefem i mężem najbliższej przyjaciółki, podróżuje, włóczy po klubach, sięga po narkotyki, wydaje wszystkie oszczędności i pożycza pieniądze. Niestety to, o czym zawsze marzyła, wcale jej nie zaspokaja, a przecież tak wiele poświęciła, aby to otrzymać. Zamiast cieszyć się przyjemnościami, zaczyna się nimi karać i pragnie śmierci.
Ewa spaliła za sobą wszystkie mosty: porzuciła rodzinę, przyjaciółkę i pracę. Po nieoczekiwanym wyzdrowieniu przyszło jej się zmierzyć z rzeczywistością: skrzywdzonymi bliskimi, ciążą po romansie, brakiem środków do życia. Nie mając się dokąd udać, Ewa zaczyna uczęszczać na spotkania sekty ufologicznej, która obwieszcza bliski koniec świata, mający nadejść wraz z przybyciem na Ziemię obcych. Mimo że kobieta podchodzi sceptycznie do idei zbliżającej się apokalipsy, to jednak uczestniczy w kolejnych wtajemniczeniach sekty.
Nadchodzi to doskonały dramat psychologiczny z błyskotliwymi dialogami oraz ciekawie zarysowanymi charakterami. Sztuka drąży temat świadomości wyborów: czy potrafimy żyć własnym życiem, czy też jesteśmy wypadkową oczekiwań i niepowodzeń innych? I wreszcie: czy odpowiedź na to pytanie faktycznie zmieni cokolwiek w naszej dotychczasowej egzystencji?