język polskijęzyk angielski

8

Terroryzm

Tłumacz
Czech, Jerzy
Gatunek sztuki
Dramat
Obsada kobiet
Obsada mężczyzn
Czas akcji
Współczesne przestrzenie miejskie
Miejsce akcji
Lotnisko, samolot; sypialnia w mieszkaniu; podwórko z placem zabaw; biuro korporacyjne; łaźnia w koszarach

Tytułowy terroryzm, bardziej niż jako krwawy zamach polityczny czy przemoc zorganizowana, przez braci Olega i Władimira Priesniakow rozumiany jest jako strach i przemoc towarzysząca ludziom w ich codziennym życiu. To terror „międzyludzki", na najbardziej podstawowym poziomie – kiedy zwykli ludzie boją się własnych współpracowników, przełożonych, partnera, rodziny. To cichy, codzienny terror, jaki nieświadomie wywierają na siebie samych ludzie, zwłaszcza w przestrzeni publicznej. W sztuce Rosjan trwa nieustanna sytuacja zagrożenia; ktoś kogoś dręczy, nie pozwala spokojnie żyć. Są to sytuacje uznawane powszechnie za normę. W pierwszym akcie pasażerowie, zdenerwowani wstrzymaniem lotów, zaczynają panikować i wzajemnie się oskarżać, podejrzewać o spisek. W kolejnym kochanek znęca się nad swoją łóżkową partnerką – erotyczną w zamierzeniu zabawę w krępowanie traktuje serio. Związuje i knebluje kobietę, żeby „wreszcie mieć spokój". Kochanków łączy tylko seks – nie odczuwają wobec siebie nawet przyjaźni. Kochanka z kolei „sterroryzowana" jest przez strach przed mężem, który nie wiadomo jak zareaguje, gdy przyłapie ją na romansie. W kolejnym akcie trafiamy do korporacyjnego biura, w którym okazuje się, że jedna z pracownic popełniła samobójstwo. Co było tego przyczyną? Zdradzający mąż, czy też może miała dosyć psychicznego nękania (mobbingu) przez szefa? Kierownik sieje terror wśród podwładnych; dorośli ludzie boją się nawet napić wody bez jego zgody. Stara kobieta z aktu IV jest represjonowana przez zięcia. Boi się własnej rodziny, która czyha na jej rentę. Jest zmuszana (przez więzy krwi) do pilnowania nieznośnego wnuczka. Staruszka zebrała w sobie już dosyć nienawiści, aby planować otrucie zięcia. Żołnierze z ostatnich aktów prześladują tzw. kota – najsłabszą ofiarę z grupy, nad którą znęcanie się jest powszechnie akceptowane.

Bohaterowie traktują się nawzajem z biernym okrucieństwem, to znaczy: na ból reagują natychmiastowym odwetem, zamiast próbą zrozumienia drugiego człowieka. Brak im empatii, łagodności. Kiedy sami czują się rozgniewani, rozczarowani bądź niepewni, pragną, by druga osoba poczuła się jeszcze gorzej. Własny strach karmią strachem innych – w tym zdaje się tkwić źródło terroryzmu; koło się zamyka. Jednocześnie każda z postaci ukazuje drugie oblicze. Okrutni wobec kolegi żołnierze oburzają się na babcię, która karci wnuka. Mąż, na własne oczy widząc zdradę żony, z zimną krwią doprowadza do jej śmierci – ale później, zrozpaczony swoim czynem, wypłakuje się w samolocie przypadkowym pasażerom. Jedyną naprawdę pozytywną postacią jest żołnierz-antyterrorysta, który widział już tyle ofiar i miejsc po wybuchach, że potrafi zdiagnozować źródło terroryzmu: to strach i przemoc przenosząca się niczym wirus. Trudno zatrzymać rozprzestrzeniającą się reakcję łańcuchową.

Nie tylko mocarstwa takie jak USA czy Rosja ogarnięte są dzisiaj psychozą terroru. Media nakręcają nasz strach, relacjonując z każdego zakątka Ziemi rozmaite okropieństwa: epidemie, co rusz wybuchające wojny, działalność religijnych fanatyków. Lecz autorzy sztuki wskazują, że również te międzyludzkie, osobiste relacje nie są wolne od aktów terroryzmu.

dla ADiT - hu

Tajemnicza kraina

Tytuł oryginalny
Das weite Land
Tłumacz
Sadowska, Raisa
Gatunek sztuki
Dramat
Obsada kobiet
Obsada mężczyzn
Prapremiera
14.10.1911. na terytorium niemieckojęzycznym w dziewięciu miastach jednocześnie

Jedna z najpopularniejszych sztuk Arthura Schnitzlera. Studium obyczajowe wyższych sfer wiedeńskiego społeczeństwa u schyłku Monarchii Austro- Węgierskiej. Główną postacia jest Fryderyk Hofreiter, fabrykant, właściciel żarówek, starzejący się lovelas. Jest to kluczowa postać sztuki, trzymająca w ręku nici akcji i losy innych bohaterów. Życie pojmuje jako grę, do której wciąga wszystkie inne postacie. Jego plonem jest spustoszenie i śmierć. Dla rozszerzenia produkcji planuje rozbudowę fabryki i załatwienie patentów w Ameryce.
Jego 30-letnia żona Genia jest powodem samobójczej śmierci rosyjskiego pianisty Korsakowa, przyjaciela Hofreitera. Odtrąciła go powodowana raczej konwenansem niż chęcią dochowania wierności mężowi, który ją zresztą stale zdradza. W toku akcji sztuki ulega w końcu młodemu Ottonowi, ponieważ wie, że w tym czasie mąż uwodzi swoją nową zdobycz, Ernę Wahl.
Anna Meinhold - Aigner, aktorka – rozwódka, kobieta z zawodem, sama wychowuje syna Ottona. Nie mogła wybaczyć mężowi zdrady, choć udało się jej zachować godność i spokój. Wydaje się być najbardziej stabilną postacią sztuki.
Otto, jej syn, podchorąży marynarki, 24 lata- kocha się w Geni, swego ojca nie zna. Ma na trzy lata zaciągnąć się na okręt.
Doktor von Aigner- właściciel hotelu Volser Weiher w Dolomitach, gdzie toczy się akcja całego III-ego aktu. Lovelas, lżejszego kalibru niż Hofreiter, codziennie w towarzystwie innej atrakcyjnej cudzoziemki, dawno (ponad 20 lat temu) rozwiedziony z Anną Meinhold. Powodem rozwodu była zdrada małżeńska, do której się przyznał. Anna była największą miłością jego życia. Dowiadujemy się o tym wszystkim z jego rozmowy z Hofreiterem. Za namową Hofreitera ma zamiar przyjechać do Baden i odwiedzić syna i byłą żonę. Nawarstwianie się tragicznych wydarzeń zniweczy te plany. Podobnie jak Hofreiter nosi się z planami rozbudowy przedsiębiorstwa- chce mieć w tej samej okolicy kilka hoteli.
Pani Wahl - afektowana 45-letnia dama.
Gustaw - jej syn. Cały czas w podróżach. Umówiony jest z matką w górach. (3 Akt)
Erna - jej córka. Nowoczesna 20 - letnia panna bez kompleksów, pewna siebie, nowa zdobycz Hofreitera. Po spędzonych z nim intymnych chwilach stale i konsekwentnie wyznająca mu miłość.
Natter - bankier. Zdradzony mąż, kochający życie, a nade wszystko żonę i dlatego przymykający oczy na jej zdradę. Wszystko to wyznaje Hofreiterowi. Imponuje otoczeniu swoim szkarłatnym samochodem.
Adela - jego żona. Przez jakiś czas kochanka Hofreitera, na początku sztuki zrywa z nim ostatecznie. Jest wzruszona zachowaniem Geni, która jej nie odtrąca, lecz zaprasza do siebie w gości razem z dziećmi.
Doktor Franz Mauer - 35 latek poważnie zakochany w Ernie. Jest przyjacielem Hofreitera, ale traci do niego wszelką sympatię, kiedy ten uwodzi Ernę.
Demeter Stanzides - porucznik. Znajomy Hofreitera.
Paul Kreindl.
Albertus Rhon – pisarz. Znany w towarzystwie z trafnych sformułowań. Żona jest mu potrzebna w trakcie twórczych przerw, czyli ”między aktami” pisanej przez niego sztuki.
Marie- jego żona.
Miejsce akcji : Baden koło Wiednia;
W III akcie: Hotel Volser Weiher

STRESZCZENIE

XIX wiek, za kulisą dobrego tonu, małżeństwa i przyjaźni kryją się skomplikowane intrygi i romanse. Sztuka podobna do „Korowodu”, ale lepsza. Postacie głębiej scharakteryzowane, już po pierwszym akcie powstaje więź między nimi a widzem. Mamy do czynienia z pełnymi osobami, nie tylko z wyeksponowanymi cechami charakteru. Fryderyk i Genia, małżeństwo bardzo nieudane. On, 45 letni właściciel fabryki lampek, właśnie rozstał się z żoną swojego bankiera Nattera. Genia dowiaduje się o tym od doktora Mauera, przyjaciela jej i Fryderyka, który startuje z prawdziwymi zamiarami (ślub) do młodej Erny. Sztuka zaczyna się w dzień pogrzebu znanego pianisty Korsakowa. Popełnił samobójstwo, nie wiadomo dlaczego. Genia wyjaśnia mężowi, że Korsakow, który także był dobrym przyjacielem Fryderyka, zabił się z jej powodu. Odmówiła zostać jego kochanką, choć go kochała. Wyjazd Fryderyka z Mauerem i licznym towarzystwem w góry. Genia zostaje pod pretekstem czekania na przyjazd syna. Między Fryderykiem a Erną dochodzi do romansu, Mauer się usuwa. Po zdobyciu Erny Fryderyk chce ją oddać Mauerowi, lecz ten oczywiście zachowuje dystans. Odmawia. Równocześnie okazuje się, że Genia ma romans z Ottonem, synem dobrej przyjaciółki, aktorki, która rozstała się z mężem, kiedy Otto miał 4 lata. Ów mąż zmienia kochanki jak rękawiczki, choć nadal kocha swoją żonę. Jest również przyjacielem Fryderyka.
Otto ma wypłynąć w morze na 3 lata, zaciągnął się na okręt. Fryderyk wyzywa go dzień przed wyjazdem na pojedynek. Konfrontacja Geni z Erną. Każda oczekuje powrotu ukochanego. Pani Meinhold, nieświadoma napiecia, przychodzi w odwiedziny. Wiedzieła o Geni i swoim synu. Erna wychodzi. Wraca Fryderyk, z typowym dla niego uśmieszkiem wita i żegna się z panią Meinhold. Wiadomość o śmierci Ottona powoduje u Geni wybuch emocji. Fryderyk jest niewzruszony. W ostatniej scenie V aktu serdecznie podejmuje oczekiwanego syna, Percy’ego.
Wielką zaletą sztuki jest wysmakowany język, precyzyjne wskazówki co do gestykulacji i wystroju sceny. Mały epizod dotyczący wrogiego stosunku Austrii do Niemiec.
Niesłychanie wciągająca akcja, do końca trzyma w napięciu.

Sługa dwóch Panów

Tłumacz
Pabian, Jerzy
Gatunek sztuki
Komedia
Obsada kobiet
Obsada mężczyzn
Szczegóły obsady
Pochód uczestników karnawału
Czas akcji
Wtorek, 17 lutego 1920r., ostatniego dnia weneckiego karnawału

Apogeum szalonej zabawy i korowodów przebierańców. Stary Arlekin wraz z doświadczeniem życiowym oddaje swój kostium młodemu żołnierzowi, który przeszedł piekło wojny, i popełnia samobójstwo. Żołnierz - głodny, spragniony, zmarznięty - zgodnie z prawdą życiową przekazaną przez Arlekina: "chwytaj każdą okazję...", wstępuje na służbę do przybyłego do Wenecji kupca Rasponi. Schemat intrygi Goldoniego pozostał, zmieniły się realia -mamy XX wiek. Arlekin nie jest już beztroskim wesołkiem, a świat pod powłoką beztroski skrywa śmierć, grozę wojny, wykorzystywanie słabszych i uboższych. Jeden z bohaterów, przedsiębiorca Pantaleone alias Sansuga Sacchi, ojciec Clary, zajmuje się transportem towarów z Chin, a przy okazji prowadzi nielegalną działalność: przewozi zmarłych Chinczyków do ojczyzny. Interes jest przedni, bowiem kolonia chińska w Wenecji rozrasta się w szybkim tempie. Turrini dokonał rzeczy niezmiernie ciekawej i twórczej. Podążając swobodnie za Goldonim nadał jego komedii własną wymowę, nie zatracając charakteru i urody oryginału.

Misje piękna

Tytuł oryginalny
Missionen der Schönheit
Tłumacz
Bikont, Karolina
Gatunek sztuki
Dramat
Obsada kobiet
Obsada mężczyzn
Szczegóły
osiem monologów
Szczegóły obsady
mniej lub więcej osób
Prapremiera
30 września 2010 w Staatstheater Stuttgart

"W jednej z nowszych sztuk Sibylle Berg Misje Piękna do głosu dochodzi osiem kobiet w różnym wieku i z różnych zakątków świata. W swoich monologach opowiadają o zabijaniu, samookaleczaniu, gwałcie, małżeńskiej nudzie i poranieniu psychicznym. Nie czynią tego z biblijnym impetem, lecz lakonicznie, niemalże od niechcenia, to wysławiając się w wyszukany sposób i zawoalowując ból, to miażdżąco prawdziwie, najczęściej jednak z mrocznym i gorzkim poczuciem humoru."

z rec. Vereny Großkreutz na portalu nachtkritik.de

Na sztukę składają się monologi ośmiu kobiet w różnym wieku, z różnych miejsc świata. Wszystkie noszą to samo imię - Judyta. Może to jedna, zmieniająca się z wiekiem kobieta, a może "Judyta" to jakiś tajfun, coś złowrogiego, co zapisało się w historii ludzkości?

Pierwsza Judyta ma 12 lat, mieszka w Brukseli. Zawsze chciała być chłopcem. Podobała jej się "kojąca jednorodność męskiej emocjonalności", męczyły "mętne kobiece stany". Nigdy nie mogła polegać na matce – brzydziła ją jej bezradność wobec ojca, który nie żałował przemocy fizycznej. W końcu Judyta wzięła sprawy w swoje ręce i obezwładniła toksycznego rodzica. Judyta to dziewczynka samodzielna i silna, a jednocześnie wyniszczająca samą siebie – swoje kobiece ciało, które zagładza.

Tym razem Judyta ma 18 lat i mieszka w Berlinie. Dojrzewając, przeprowadza eksperymenty na swoim ciele, po to, żeby poczuć się dobrze. Według Judyty okaleczona twarz wygląda lepiej niż bijąca z niej nijakość. Judyta nie utożsamia się z żadną ideą piękna, pragnie sama nadać sobie satysfakcjonujący wygląd.

W Demokratycznej Republice Konga, w Kishasie, gdzie, jak podają statystyki, co godzinę dochodzi do 48 gwałtów na kobietach, żyje 23-letnia Judyta. Własnym przykładem dowodzi, że dobry wygląd może stać się pretekstem gwałtu. Piękno jest obiektem władzy, zwłaszcza w relacji damsko-męskiej, wyzwala potrzebę posiadania i kontroli. Z drugiej strony dzięki świetnemu wyglądowi można zrobić oszałamiającą karierę, czego przykładem jest 30- letnia Judyta z Kijowa. 38-letnia Judyta z Sao Paulo opowiada o ciele, które traci wigor, gdy więdnie uczucie. Judyta straciła atrakcyjność, kiedy jej mąż zaczął się oddalać, upodabniać do innych mężczyzn, budzących pogardę kobiety. Stawał się mężem – "ordynarnym surogatem" mężczyzny, którego kiedyś kochała.

40-letnia Judyta z Neapolu opowiada o swoim przerażeniu śmiercią, które wyzwala w niej poczucie bezradności, depresję, poczucie bezsensu wszelkiego działania. Niegdyś piękna, 54-letnia Judyta z Johannesburga przeglądając swoje stare zdjęcia wyznaje, że zawsze brzydziła się biologicznym aspektem swojej osoby. Ciało i wszelkie czynności z nim związane budziły w niej niechęć. Seks nie był dla niej, nie chciała się podobać. Niczym mitologiczna Judyta mściła się na mężczyznach za lata nierównowagi genetycznej.

Życiowe résumé wyzwala w niej żal za niedocenianie swojego pięknego ciała za młodu. Judyta ma poczucie, że niczego w życiu nie dokonała, nie przewalczyła własnej natury.

75-letnia Judyta z Betulii (czyli miasta, w którym żyła biblijna Judyta i gdzie zabiła Holofernesa) zabiła swojego męża i synów, podstępnie ich trując. Irytowała ją ich grubiańskość, roszczeniowość – w końcu czara goryczy przelała się. Do zbrodniczego czynu popchnęła ją konieczność wypełniania roli matki i żony, mężczyźni znęcali się nad nią nieumyślnie. Gdy ich zabiła, dookoła niej zapanowała absolutna cisza. Judyta niczego nie żałuje.

Każda z Judyt ma swoją historię, a łączy je pewien psychopatyczny rys wspólny – chłód, wyrachowanie i wyniosłość, rozpoznawalne we wszystkich narracjach. Misje piękna ukazują Judytę jako kobietę fatalną i niespełnioną, której poprzedniczką była raczej bohaterka dramatu Friedricha Hebbela niż biblijna święta. To z pewnością tekst feministyczny, a może nawet postfeministyczny, występujący przeciwko kultowi ciała. Wszystkie przedstawione tu Judyty zabijały mężczyzn, choć niedosłownie – unicestwiały damsko-męski punkt widzenia, podważały znaczenie płci i ciała. Przez kolejne Judyty Sibylle Berg rozwija kobiecą samoświadomość, przechodząc od fascynacji męskością 12-letniej Judyty do skrajnej niechęci Judyty 75-letniej.

Biblijna Judyta dopuściła się zbrodniczego czynu w imię dobra narodu, ale co kieruje poczynaniami tej współczesnej? – pyta w swoim tekście Berg. Czy chodzi o obronę interesów pozostałych kobiet? Berg ukazuje Judytę tragiczną, wątpiącą w sensowność swojego myślenia i działań, zabijającą w poczuciu krzywdy i bezsilności.

Wszystkie rodzaje śmierci

Gatunek sztuki
Dramat
Obsada kobiet
Obsada mężczyzn
Szczegóły
nagroda główna dla twórców na IV Festiwalu Polskich Sztuk Współczesnych R@port w Gdyni, 2009
Szczegóły obsady
wieloobsadowa
Prapremiera polska
Teatr Łaźnia Nowa Kraków, reż. Paweł Passini, 30 stycznia 2009

W przesiąkniętym kulturą Zachodu bohaterze o nawiązującym do powieści Hermanna Hessego imieniu Siddhartha zrodziło się natrętne pytanie i zburzyło cały dotychczasowy ład jego życia. Decyduje się na podróż do Indii, lecz nawet spotkanie z Mistrzem nie uwalnia go od poczucia, że świat to maskarada, a on jest biernym widzem. Wraz z innymi bohaterami szuka duchowej równowagi w naturze, mantrach guru, zadając pytania, na które nie ma jednoznacznych odpowiedzi. Trochę niczym współczesny wilk stepowy z innej powieści Hessego Siddartha Artura Pałygi pozostaje zdystansowanym obserwatorem tego, co się dzieje wokół i z jego chłodnym udziałem.

Filozoficzna sztuka oparta na romantycznym motywie podróży na Wschód w poszukiwaniu sensu życia. O pułapkach umysłu i kondycji świata zdominowanego przez potrzeby ciała. Autor krytycznie przygląda się zjawisku tzw. "turystyki" jako pigułki na kryzys egzystencjalny i ocenia chwiejną kondycję psychiczną człowieka Zachodu.
 

Z recenzji:

"Ta historia nie jest pokazana realistycznie - to przecież przede wszystkim podróż w głąb siebie. Indie, od czasów Hermanna Hessego (jego Siddhartha był inspiracją spektaklu), hipisów, Grotowskiego i New Age'u, to przecież kraj, do którego jeździ się po przemianę duchową. Ta turystyka duchowa została przez Passiniego wyśmiana - mamy tu scenę kursu "afirmacji pustki"; kursanci kłócą się, bo instruktor nie przyszedł, a przecież zapłacili i chcą za swoje pieniądze dostać ową pustkę.

Joanna Targoń, Na Wschód, na Wschód,
"Gazeta Wyborcza - Kraków online" nr 27, 2 lutego 2009

Smoki

Gatunek sztuki
Dla dzieci
Obsada kobiet
Obsada mężczyzn
Szczegóły
w spisie postaci występuje 18 osób, natomiast w realizacji w Teatrze Animacji w Poznaniu wystąpiło 8 osób; część postaci może występować jako lalki, na przykład Roar, Prosiak, Tata Smok, Nauczycielka smoków, smoki Kriik, Grau i smoczyce Aghar, Gruii, Rahhi, Waaeer, Ssikhh)
Prapremiera polska
sierpień 2014, Teatr Animacji w Poznaniu, reż. Marian Pecka

Zabawna i wzruszająca sztuka Maliny Prześlugi o spotkaniu człowieka ze smokiem (czyli tak zwanym obcym, który z założenia budzi lęk), pozbywaniu się uprzedzeń i o tolerancji względem inności. Światy ludzkie i smocze żyją obok siebie i funkcjonują na lustrzano podobnych zasadach, ale są pełne wzajemnych antagonizmów. Smoki podobnie jak ludzie chodzą do pracy, szkoły (gdzie uczą się m.in. trudnej sztuki latania), mają swój rząd oraz prezydenta, ale zamiast podobieństw szukają jedynie różnic. Smoki podobnie jak ludzie opowiadają bajki... o ludziach, którzy siali kiedyś postrach w smoczym świecie, porywając smocze owce i księżniczki - przed zgubnym działaniem człowieka chroni smoki dzielna Drak Ewka. Takie rzeczy przekazuje Tata Smok swojemu synkowi Roarowi. Smocza wrogość ma źródło w ludzkich uprzedzeniach - nie od dziś wiadomo, że ludzie widzą w większych i potężniejszych fizycznie smokach jedynie wrogów. Szczególną obsesję ma na tym punkcie Karol - święcie wierzący w istnienie smoków, którego wszyscy uważają za wariata. Karol i jego Prosiak, którzy chcą zgładzić wszystkie smoki świata, wyruszają w tym celu do smoczego świata. Tam spotykają małego smoka Roara, który wydaje im się bardzo sympatyczny i niegroźny. Odrzucając uprzedzenia ruszają razem w bardzo niebezpieczną ale ważną misję... Dzięki temu spotkaniu światy ludzkie i smocze okażą się zaskakująco do siebie podobne, a różnice fascynujące.

Prapremiera tekstu odbyła się w sierpniu 2014 w Teatrze Animacji w Poznaniu w reż. Mariana Pecki.

Kuracja

Gatunek sztuki
Dramat
Obsada kobiet
Obsada mężczyzn

Obsada: 8M oraz epizody (8M, 8K)

Autorska adaptacja książki pod tym samym tytułem, nagrodzonej w konkursie wydawnictwa "Znak".

Głównym bohaterem jest Andrzej Mejer, młody psychiatra, który decyduje się na kontrowersyjny eksperyment. Chcąc bardziej wniknąć w psychikę pacjentów, postanawia sam nim zostać. O jego doświadczeniu wiedzą jedynie dwie osoby, jego profesor, Walas,  i Zimiński, ordynator szpitala, w którym chce przejść "kurację". Zależy mu na tym, by być traktowanym jak zwykły pacjent. Znając dobrze symptomy rozmaitych schorzeń psychicznych, doskonale symuluje. Jednak jego szalony plan nie przewidział pewnych… niesprzyjających okoliczności. Po pierwsze - nie zawsze udaje mu się uniknąć przyjmowania leków (szczególnie gdy pilnuje tego osiłkowaty pielęgniarz), po drugie - pacjenci wyczuwając, że nie jest jednym z nich, traktują go wrogo, czasem agresywnie. Szybko okazuje się, że od strony medycznej eksperyment jest jałowy, nie daje żadnych poznawczych rewelacji. Mejer traci kontrolę nad sytuacją, puszczają mu nerwy, co kończy się podaniem silniejszych leków i przywiązaniem pasami do łóżka. Co gorsza, wyjście ze szpitala okazuje się nie być wcale takie łatwe, w końcu Mejer został zakwalifikowany jako pacjent z symptomami poważnej choroby psychicznej. Tymczasem bohater wpada na trop podejrzanej sprawy. Jego kompanem w sali okazuje się kolega po fachu, Kryński, który twierdzi, że szpital to psychuszka dla niewygodnych lekarzy. Uważa, że został zesłany do szpitala przez zawistnych kolegów, dlatego że był blisko wielkiego odkrycia w psychiatrii. Zapytany o to Zimiński mówi Mejerowi, że eksperymenty Kryńskiego kosztowały życie kilku pacjentów. Mejer traci grunt pod nogami, nie wie, która wersja jest prawdziwa. Kryński, nadal na oddziale, stara się leczyć pacjentów, dzieli się z Mejerem swoimi notatkami, załatwia też mu LSD jako przepustkę do świata wariatów. Tymczasem sprawy komplikują się, ponieważ nagle na serce umiera zaufany ordynator, Zimiński, a Walas wyjechał na trzy miesiące do Stanów. Teraz Mejer jest w prawdziwej pułapce. Nikt nie chce uwierzyć w jego wersję, zostaje ubezwłasnowolniony przez żonę, co gorsza, LSD okazuje się prawdziwą przepustką - Mejer traci kontrolę nie tylko nad sytuacją, ale i nad samym sobą.

Autor znakomicie stopniuje napięcie, a opowieść rozwija się wielowątkowo zaskakując czytelnika/widza zwrotami akcji w miejscach, w których wydaje się, że potoczy się dalej zgodnie z naszymi oczekiwaniami. Razem z bohaterem wchodzimy w ten intensywny, straszno-śmieszny świat, pyszne są szpitalne obrazki, znakomite, pełnokrwiste portrety poszczególnych pacjentów. Narasta atmosfera strachu, grozy, osaczenia.
Jednocześnie rodzą się pytania na temat granicy eksperymentu, poznania, które może być niebezpieczne i przynieść nieodwracalne skutki. I wreszcie najważniejsze - co odróżnia wariata od zdrowego, czy w ogóle istnieje coś takiego jak normalność.

Adaptacja jest napisana przez autora z rozmachem, kilkoma miejscami akcji, dużą obsadą, przez to daje wiele rozmaitych możliwości inscenizacyjnych. 
Na podstawie książki Wojciech Smarzowski zrealizował znakomite przedstawienie w Teatrze Telewizji. Spektakl dostał Grand Prix na festiwalach "Dwa Teatry" w Sopocie i "Prezentacje" w Katowicach w 2002 roku. Powieść była też inspiracją dla filmu pełnometrażowego zrealizowanego przez  Hollywood Sunrise Studio w Kanadzie, do którego scenariusz napisał Autor.

Joanna Olczak dla ADiT