język polskijęzyk angielski

Brejdygant, Stanisław

Odwet

Gatunek sztuki
Dramat
Obsada kobiet
Obsada mężczyzn
Czas akcji
współcześnie

Henryk to zamożny, przystojny pisarz, typ playboya intelektualisty, który chwilowo przeżywa niemoc twórczą. Chciałby napisać współczesną wersję Medei, ale nie bardzo mu to idzie. W tworzeniu sztuki pomaga mu znacznie od niego młodsza partnerka. Anna Maria kocha Henryka, mimo że ten notorycznie zdradza ją z innymi kobietami. Dziewczyna próbuje mu powiedzieć, że była u lekarza. On jednak na to nie reaguje. Jest niespokojny, bo z Nowego Jorku ma przylecieć jego była żona. Po jej przyjeździe mężczyzna wychodzi z domu, a kobiety spędzają ze sobą dużo czasu. Anna Maria mówi jej, że jest w ciąży. Kiedy mężczyzna wraca do domu, zastaje je wtulone w siebie. Kobiety oznajmiają mu, że wyjadą razem do Nowego Jorku i będą tam wspólnie wychowywać dziecko Henryka. Mężczyzna protestuje, ale jego sprzeciw nie odnosi żadnego rezultatu. Okazuje się, że lata temu jego żona usunęła ciążę, oczywiście ojcem był Henryk. Teraz wzięła tytułowy odwet. 

Odwet to kameralna sztuka psychologiczna. Kobiety, które wiążą się z Henrykiem, zdają się cierpieć na kompleks Medei. Być może stąd również wynika zainteresowanie Henryka postacią mitologicznej matki. Troje artystów, intelektualistów zaplątanych w swoje wewnętrzne rozterki, które nie pozwalają im na trzeźwą ocenę sytuacji, miota się w pajęczynie wspomnień, które nie pozwalają im żyć. Sztuka niesie ze sobą kilka bardzo ciężkich tematów, które tak naprawdę nie zostają rozstrzygnięte. Zmienia się tylko układ sił między bohaterami, a w życie Henryka wkrada się rezygnacja. 

 

Iść za marzeniem

Gatunek sztuki
Dramat
Obsada kobiet
Obsada mężczyzn
Czas akcji
współcześnie

On i Ona, Maria i Piotr. Oboje z przeszłością i oboje po przejściach. On, pisarz i erudyta po dwóch małżeństwach, a także ojciec byłego narkomana, ona prawniczka, wdowa i babcia. Pewnego dnia spotykają się przypadkiem na promocji książki znajomego Piotra. Mężczyzna oczarowany spojrzeniem nieznajomej kobiety jest przekonany, że Maria jest tą, na którą już od wielu lat czeka. Rozpoznaje w niej swoje marzenie: kobieta jest niczym materializacja pięknego i tajemniczego widma, które zdarzyło mu się już wcześniej spotkać przynajmniej dwukrotnie. Raz na szlaku górskim prowadzącym do Doliny Pięciu Stawów, a drugi raz po ciężkiej podróży w przypadkowym autobusie, wiozącym mężczyznę z dworca do domu. Piotr decyduje się wziąć sprawy w swoje ręce i nie pozwolić Marii rozpłynąć się w powietrzu. W tym celu nagrywa kasetę, którą wysyła jej do odsłuchania i która staje się początkiem ich tajemniczej rozmowy i erudycyjnej gry, pełnej literackich i artystycznych odniesień. 

Iść za marzeniem to sztuka o miłości, na którą nigdy nie jest za późno, a także poruszający zapis zbliżania dwójki dojrzałych osób i kiełkującej pomiędzy nimi intymnej relacji. Stanisław Brejdygant z rzadko spotykaną uważnością oraz wrażliwością dokumentuje ten proces, ukazując kolejne jego etapy: od ostrożnego dystansu, aż do coraz większej bliskości. Zarówno mężczyzna, jak i kobieta coraz bardziej się przed sobą odsłaniają. A co za tym idzie, zamiast chować się wziąż za erudycyjnymi nawiązaniami i skojarzeniami, zaczynają opowiadać sobie nawzajem o coraz to bardziej intymnych i nieraz bardzo trudnych doświadczeniach, które naznaczyły ich życie. Dramat zbudowany jest wyłącznie z samych monologów, które kobieta i mężczyzna wypowiadają w samotności swoich pokoi. Dzięki temu zabiegowi postaci na swoich nagraniach mają odwagę powiedzieć zdecydowanie więcej niż powiedziałyby sobie w twarz. 

Sztuka Stanisława Brejdyganta to świetny materiał dla pary starszych aktorów, którzy pomimo nieubłaganego upływu czasu nie zatracili swojej wiary w życie i w miłość. Wbrew wszystkiemu, wciąż pragną „iść za marzeniem”.

Drugie życie

Gatunek sztuki
Dramat
Obsada kobiet
Obsada mężczyzn
Szczegóły obsady
+ ekipa TV, statyści
Czas akcji
współcześnie
Miejsce akcji
dom Prezesa

Prezes fundacji „Godziwe życie” ma podczas transmisji live na oczach tysięcy telewiwidzów ogłosić podział swojego majątku. Z tej okazji w jednym miejscu spotykają się: obecna żona Prezesa, Zocha, ich wspólny synek Henio, jej kochanek i jednocześnie sekretarz fundacji Franek oraz dorosłe dzieci z poprzednich związków Prezesa, Julia i Robert. Podział majątku w naturalny sposób wzbudza wśród zainteresowanych wiele kontrowersji. Julia na rozluźnienie atmosfery skręca i podaje swojemu ojca jointa. Nie spodziewa się jednak konsekwencji… Jeden z najbogatszych Polaków po zaciągnięciu się marihuaną, na oczach widzów umiera na miejscu, a tym samym nie dokona już wcześniej zapowiadanego podziału majątku, co wzbudza duże niezadowolenie Zochy, która jest gotowa zrobić wszystko, aby zdobyć należne jej pieniądze. W tym momencie na pomoc przychodzi jej los, czyli Henio. Jak się okazuje, Prezes w ostatnim czasie zabierał w tajemnicy regularnie syna na dworzec, gdzie spotykał się z łudząco do siebie podobnym, zarośniętym i bezdomnym mężczyzną o pseudonimie Wierny, z którym prowadził długie, filozoficzne dysputy. Zocha postanawia odnaleźć i sprowadzić tajemniczego bliźniaka swojego męża do domu, aby zainscenizować na oczach widzów wybudzenie się Prezesa ze śpiączki,  a dzięki temu przeprowadzić oficjalny podział majątku. Świeża wdowa nie spodziewa się jednak, że tajemniczy Wierny może pokrzyżować jej szyki…

Drugie życie to prześmieszna komedia o konsumpcjonistycznym świecie, pozbawionym wyższych wartości, a także popisowy materiał dla aktora grającego łączoną rolę Prezesa i Wiernego. Dramat Stanisława Brejdyganta, pomimo że rysuje dość ponury obraz naszej rzeczywistości, daje również nadzieję na to, że nigdy nie jest za późno na dobrą zmianę, a co za tym idzie także na tytułowe „drugie życie”.

 

 

 

 

Powołani

Gatunek sztuki
Dramat
Obsada kobiet
Obsada mężczyzn
Szczegóły obsady
+ statyści, rezydenci domu, starzy księża
Czas akcji
współcześnie
Miejsce akcji
dom odosobnienia dla duchownych, obszerny wspólny pokój

Teodor to ksiądz profesor, rezydent tak zwanego domu odosobnienia dla duchownych, do którego trafił na skutek swojego uzależnienia od alkoholu. Pewnego poranka, po jego porannym biegu, dociera do niego informacja o przybyciu do parafii samego Arcybiskupa, jego dawnego kolegi z seminarium, a także byłego współpracownika z Kurii, który wspiął się po szczeblach kościelnej kariery dzięki kryciu kapłanów, dopuszczających się przemocy seksualnej na klerykach i ministrantach. Teodor dowiaduje się, że Arcybiskupowi grozi w końcu kara za popełnione czyny i dlatego właśnie zdecydował się przyjechać i błagać o pomoc swojego dawnego kolegę. Ich spotkanie przerywa wiadomość o innym rezydencie, specjaliście od pisania płomiennych kazań, księdzu Janie, który jak się okazuje, wieczorem molestował w krzakach ministranta. Oburzeni rodzice przyszli rano na skargę do proboszcza, ale ksiądz zniknął. Arcybiskup postanawia więc w cyniczny sposób wykorzystać tę sytuację na swoją korzyść, otwarcie piętnując zachowanie kapłana i nakazując jego aresztowanie przez policję.

Powołani to dramat o najbardziej aktualnych i palących problemach kościoła katolickiego w Polsce. Stanisław Brejdygant niczym w soczewce przygląda się zakłamanej społeczności księży. Niepodważalnym walorem sztuki jest fakt, iż autor nie skupia się tylko i wyłącznie na  oczywistych grzechach kapłanów (znanych nam wszystkim bardzo dobrze z prasy i telewizji), ale również stara się opowiedzieć o przemocy, jakiej ci kiedyś młodzi mężczyźni doświadczyli przekraczając próg seminarium i tym samym wchodząc w kościelne struktury. Dzięki temu otrzymujemy dostęp do niekoniecznie znanej nam wszystkim historii. Sztuka Stanisława Brejdyganta to dramat o utracie wiary nie tyle w samego Boga, ale w kościół katolicki. Bo jak można wierzyć w instytucję, która chroni sprawców przemocy seksualnej, a jednocześnie rości sobie prawo do piętnowania młodej, niewinnej i zakochanej dziewczyny, będącej w ciąży bez ślubu.

 

Golgota

Gatunek sztuki
Dramat
Obsada kobiet
Obsada mężczyzn
Postacie
Judasz, Barabasz, Yusuf, Xenos, Jan, Sara, Naasan, Aron, Agent I i II, Inspektor, Jezus, Piłat oraz osoby z epilogu: Henoch, Miriam, Setnik
Miejsce akcji
Jerozolima

Główną postacią sztuki jest Barabasz, mężczyzna, który twardo stąpa po ziemi i nie daje sobie prawa do uczuć i słabości. Jest wojownikiem walczącym o wolność. Jego credo to silna pięść i przemoc. Barabasz jednak ciągle obawia się zdrady. Nie myli się - otaczający go ludzie są jego „przyjaciółmi”, dopóki jego interesy są zgodne z ich interesami. Barabasza niezwykle intryguje postać Jezusa Chrystusa. Nie potrafi zrozumieć fenomenu Nazarejczyka, który gromadzi wokół siebie tłumy ludzi bez stosowania żadnych środków przymusu. Za jego namową Judasz wydaje Jezusa w ręce Sanhedrynu. Jezus zostaje wtrącony do lochu. Jego współwięźniem okazuje się sam Barabasz. Z okazji święta Paschy jerozolimski buntownik na życzenie tłumu zostaje uwolniony. Mężczyzna na skutek spotkania z Jezusem zaczyna jednak wątpić, opuszcza go dawna bezkrytyczna pewność siebie. 
W Epilogu Barabasz jest już starym mężczyzną, jego sądy wobec ludzi nie są już tak brutalne jak wcześniej. Daje sobie czas do namysłu, którego nie potrafi dać sobie Henoch, który ma chronić Barabasza. Odbywa się sąd nad Setnikiem, który jest wyznawcą nauki Mesjasza. Henoch domaga się śmierci Setnika. Barabasz wysłuchując go puszcza wolno. Zwalniając więźnia Barabasz po raz pierwszy w życiu czuje ulgę, radość i sens tego co robi. Błogi nastrój przerywa wejście Henocha, który nie posłuchał rozkazu Barabasza i zabił cesarskiego namiestnika. Mężczyźni zaczynają walczyć. W końcu Barabasz ciosem karate powala Henocha. Henoch wyjawia tajemnicę, jest synem Sary, którą Barabasz porzucił nie mogąc pozwolić sobie na miłość. Henoch zabija Barabasza, który jest jego ojcem. Z kolei Henoch zostaje zabity strzałem z pistoletu z tłumikiem przez Arona.

Stanisław Brejdygant wykorzystuje historię z Nowego Testamentu, aby poruszyć problem walki dobra ze złem, który od zawsze nurtował ludzi. Konfrontuje ze sobą postawę nienawiści z postawą miłości. Nauka głoszona przez Jezusa, że miłość i dobroć czynią nas wolnymi, przetrwała, a imię Chrystusa znane jest aż do dzisiaj. Dopóki jednak będzie istnieć miłość, będzie towarzyszyć jej również nienawiść… W sztuce, pomimo że jej akcja dzieje się w czasach historycznych, pojawiają się rekwizyty przynależne do współczesności (np. pistolet). Dzięki tak prostemu zabiegowi kontekst interpretacyjny sztuki rozszerza się i skłania do refleksji nie tylko dotyczącej samej biblijnej historii, ale przede wszystkim uniwersalnych wartości, takich jak: wolność od nienawiści. 

Brejdygant, Stanisław

Pisarz, aktor, reżyser. Jest autorem kilku tomów prozy (m.in.: Być Bogiem, Maligna, Powiedz im, Świt o zmierzchu). w 2022 ukazał się tom jego prozy pod tytułem Zwierzenia, a na wydanie czeka kilka następnych książek. Pierwsza z nich to Pokoje, rodzaj autobiografii, zapis trudnych lat, pierwszej polowy jego życia. Napisał także ponad dwadzieścia dramatów, wystawianych na scenach, publikowanych, tłumaczonych i nagradzanych, jak np. Stacja XII na, głośnym w swoim czasie, międzynarodowym konkursie dramaturgicznym w Rzymie, na którym otrzymał jedną z trzech nagród. Sześć z jego sztuk znalazła się w tomie pt. Wyzwolony i inne dramaty. Jest też autorem scenariuszy filmowych, z których trzy zostały wydane  pod wspólnym tytułem Zło.

Stanisław Brejdygant jest także aktorem, reżyserem i pedagogiem. Debiutował przed ponad pół wiekiem rolą Hamleta. Grał też Ryszarda III, Księcia Myszkina, Raskolnikowa, Poncjusza Piłata, Stalina i dziesiątki innych ról w teatrach w kraju i za oceanem, także w spektaklach telewizyjnych, filmach (np. mocno zapamiętaną rolę Profesora Muzyki w Dziewczynach ze Lwowa, czy Księdza Teodora w Klerze) i słuchowiskach radiowych. Ostatnio bohatera monodramu Winny, w swym autorskim spektaklu na scenie Teatru Polonia w Warszawie. Wystawiał  swoje własne dramaty, a także dzieła klasyków, najchętniej zaś adaptacje powieści autora, którego zwie swym arcymistrzem – Dostojewskiego. Reżyserował także opery, słuchowiska radiowe, spektakle telewizyjne, widowiska plenerowe i filmy. Ma wychowanków i uczniów: aktorów, reżyserów i pisarzy w kraju i w Ameryce (w USA i Kanadzie), gdzie nauczał aktorstwa, reżyserii, a także pisarstwa, na Creative Writing Courses, przez ponad dekadę, w znanych uczelniach (Cornell University, Washington University, Concordia University, National Theatre School of Canada). Przewodził parokrotnie swemu środowisku, działając w zarządach Stowarzyszenia Pisarzy Polskich i Związku Artystów Scen Polskich (ZASP) Ceni sobie tez członkostwo w polskim Pen Clubie.

  • A oto znaczący cytat z opinii znakomitego, zmarłego przed laty, krytyka, Konrada Eberhardta:

Brejdygant uparcie tropi pewien wątek, pewien temat, w jakimś stopniu sformułowany pod wpływem lektur Dostojewskiego, a jednak w efekcie indywidualnych korektur – własny. Jest to temat człowieczeństwa zbuntowanego przeciw swemu ograniczeniu, małości, skończoności. Ów bunt manifestuje się poprzez postawy krańcowe: ofiarę, dążenie do doskonałości moralnej; a także: zbrodnię, zdradę, bezmiar nikczemności."