język polskijęzyk angielski

Kapral, Kuba

Martwy ojciec

Autor
Gatunek sztuki
Dramat
Obsada kobiet
Obsada mężczyzn
Szczegóły
tekst został zakwalifikowany do Sceny Nowej Dramaturgii 2024, projektu organizowanego przez Teatr im. W. Siemaszkowej w Rzeszowie
Szczegóły obsady
Monodram dla mężczyzny
Czas akcji
współcześnie

Wierszowana sztuka Kuby Kaprala to porażający krzyk dorosłego dziecka alkoholika. Bohater, po latach toksycznej relacji z uzależnionym ojcem, wyrzuca z siebie swój stłamszony, niewyrażony i niczym niezawiniony ból oraz niewyobrażalne upokorzenie, na jakie był narażony zarówno w swoim dzieciństwie, jak i już później, w dorosłym życiu. Dopiero śmierć ojca sprawia, że bohater może swobodnie skonfrontować się ze swoją przeszłością i wykrzyczeć wszystko to, czego nie śmiał powiedzieć ojcu w twarz. Autor swoją sztukę rozpoczyna od zdania:

"mój stary zdechł" 

- i tym samym już w pierwszych słowach dramatu ustawia perspektywę, w jakiej bohater będzie opowiadał o śmierci ojca. Nie ma tutaj mowy o przywiązaniu czy szacunku do rodzica. Jest za to złość, odraza i pogarda dla tego, który powinien zapewnić poczucie bezpieczeństwa swojemu dziecku oraz otoczyć rodzinę bezwarunkową miłością. Bohater doświadczył czegoś wręcz przeciwnego. W swoim monologu opowiada o leżącym na chodniku, zasikanym i obsranym ojcu, o jego przypadkowych bijatykach i awanturach, niezakręconej kuchence gazowej wywołującej pożar, kolejnych krwawych siniakach na ciele matki, braku pieniędzy na szkolne materiały, a także chwilach spokoju, kiedy ojca nie było w domu, i niekończącym się lęku przed jego powrotem.

W sztuce Kuby Kaprala uderza dojmująca samotność dziecka, które znikąd nie mogło liczyć na pomoc. Nie znajdowało jej ani w zdominowanej przez ojca-alkoholika rodzinie, ani w publicznych instytucjach, takich jak szkoła czy policja. Efekt podbija fakt, że o przeżyciach małego chłopca opowiada dorosły już mężczyzna. Jego emocje zdają się jednak niewiele różnić od tych, jakie przeżywał w przeszłości. Mimo upływu wielu lat, a także śmierci rodzica, przerażenie oraz cierpienie spowodowane uzależnionym ojcem pozostaje wciąż żywe. Tak samo jak przedzierająca przez tekst tęsknota za prawdziwą opiekuńczą relacją i kochającym tatą.

Martwy ojciec to przejmująca i na wskroś aktualna sztuka o syndromie DDA (Dorosłe Dzieci Alkoholików), napisana wartkim, rytmicznym i dosadnym językiem. Główny tekst, opatrzony podtytułem proszek, uzupełniony jest dwoma krótkimi tekstami: Żywym synem (maść) i ULOTKĄ - swego rodzaju didaskaliami będącymi przepisem sporządzania roztworu teatralnego i sposobów aplikacji Martwego ojca oraz zarysowaniem kontekstu społecznego całości sztuki. 

Numer na policjanta

Autor
Gatunek sztuki
Komedia
Obsada kobiet
Obsada mężczyzn
Miejsce akcji
salon, mieszkanie

Kiedy Mąż wraca do domu, jego Żona siedzi w salonie milcząca i nieruchoma. Mówi jej, że dzwonił ich dorosły syn, Dominik. Podobno dostał informację z dziekanatu, że do uczelni nie wpłynęło jego czesne. Żona jednak nie reaguje. Mąż, zniechęcony próbami nawiązywania z nią kontaktu, decyduje się sprawdzić konto, z którego powinien wyjść comiesięczny przelew. Ze zdumieniem odkrywa, że nie ma na nim nawet złotówki. Po dwustu tysiącach na opłaty za uczelnie ich dzieci, a także ich mieszkanie, nie ma żadnego śladu. Zdenerwowany zaczyna krzyczeć na Żonę. Pyta, co zrobiła. Żona po długim milczeniu w końcu się odzywa. Mówi, że dzwonili z policji… po czym wybucha niekontrolowanym szlochem. Jak się w końcu okazuje, Żona uwierzyła osobie, która poinformowała ją, że dzwoni z policji i posiada informację o planowanym ataku na ich konto. W związku z czym przelała wszystkie pieniądze na inne, ponoć „bezpieczne” konto i w ten sposób padła ofiarą oszustwa metodą „na policjanta”. Aby ratować sytuację, wkurzony Mąż wybiera na telefonie numer, z którego oszust zadzwonił do jego Żony. Jednak ostatecznie tylko pogarsza sprawę… Na skutek manipulacji oddaje oszustowi swoją nerkę, a także ich mieszkanie. Jako że zaaferowani sytuacją rodzice nie odbierają od swoich dorosłych dzieci telefonów, Dominik i Marysia postanawiają wrócić do domu i sprawdzić, co się dzieje. Ich przyjazd uruchamia jednak prawdziwą i dość niespodziewaną lawinę…

Numer na policjanta to nowa czarna komedia Kuby Kaprala. Opowieść o rodzinie, której członkowie nie są ze sobą do końca szczerzy. Jak się okazuje oszustwo, którego pozornie stali się ofiarą, nie było wcale dziełem nieszczęśliwego przypadku, ale zaplanowaną (i to przez nich samych!) akcją. Kto z członków rodziny miał w nim ostatecznie największy interes? I kto z nich tak naprawdę pociągał za sznurki? Tego dowiecie się z lektury sztuki.

 

Kapral, Kuba

Urodzony w 1979 roku, absolwent kulturoznawstwa (UAM), dramatopisarz, prozaik, autor słuchowisk. Autor kilkunastu sztuk teatralnych skierowanych zarówno do widza dorosłego, jak i młodego. Zdobywca kilku nagród i wyróżnień w edycjach Konkursu na Sztukę Teatralną dla Dzieci i Młodzieży organizowanego przez Centrum Sztuki Dziecka w Poznaniu. Jego teksty publikowane były w „Nowych sztukach dla dzieci i młodzieży” i wystawiane w Teatrze Pleciuga w Szczecinie, w Teatrze Nowym w Poznaniu (teksty piosenek w spektaklu Doroty Abbe Tak sobie w kosmosie pływam), przez poznańskie teatry offowe: Grupę Teatralną WIKINGOWIE oraz grupę Circus Ferus. Zmęczona historia zrealizowana została jako słuchowisko przez Teatr Lalki i Aktora „Kubuś” z Kielc. Autor nagrał wiele słuchowisk we współpracy z Radiem Merkury (obecnie Radio Poznań), Estradą Poznańską oraz Festiwalem Słuchowisk. W roku 2022 na platformie Empik Go opublikowany został pięcioodcinkowy serial audio "Robak Spysky".

Sztuki dla dzieci i młodzieży:

  • Amaja
  • Inni
  • Matylda mierzy wysoko
  • Nieważny głos
  • Pająk i dziewczynochłopak
  • Śmieciory i ostatni człowiek
  • WEJDŹ NOWA
  • Xwin0
  • Zmęczona historia. Czyli milion przygód na dobranoc

Sztuki dla dorosłych:

  • Farma
  • Opowiedz mi babciu
  • Szafa
  • Ucho
  • Zjazd
  • Śmieciory i ostatni człowiek – tekst jest w tej chwili tłumaczony na ukraiński, ma wyjść niedługo w antologii polskiego dramatu dla dzieci w kijowskim wydawnictwie Neopałyma koupyna

 

Ogon

Autor
Gatunek sztuki
Dla dzieci
Obsada kobiet
Obsada mężczyzn
Postacie
dwie Połówki jednego kamienia, Cosia, Taksmrówka, Nuda, Żyrafa, Król i tytułowy Ogon

Ogon Kuby Kaprala, zadedykowany historyczce i specjalistce od teatru lalek Halinie Waszkiel, to szalenie zabawny i mądry tekst dla najmłodszych. Opowiada o sztuce akceptacji, a także potrzebie nawiązywania relacji. Jej bohaterami i bohaterkami (płeć postaci wydaje się być elastyczna i płynna) są: dwie Połówki jednego kamienia, Cosia, Taksmrówka,  milcząca Nuda i Żyrafa, a także Król i tytułowy Ogon, od których spotkania rozpoczyna się dramat.

Ogon ma ogromną potrzebę przynależności. Nie czuje się dobrze sam. Dlatego usilnie stara się przekonać Króla, aby mógł stać się jego Ogonem, na co on jednak nie chce się zgodzić. Pozostawiony sam sobie Ogon wyrusza więc w podróż, podczas której poznaje pozostałe postaci dramatu. Większość z nich na różny sposób cierpi z powodu rozstania, odrzucenia i samotności. Podczas jego wędrówki szczególnie pomocna okaże się Taksmrówka. Dzięki niej Ogon nie tylko będzie mógł się szybko przemieszczać i docierać do różnych nieznanych mu wcześniej zakamarków, ale także nauczy się akceptować towarzystwo Nudy, wcale nie tak nudnej, jak by się w pierwszym odruchu wydawało. Wspólnie pomogą odnaleźć się dwóm tęskniącym za sobą Połówkom tego samego kamienia. Od jednej z nich Ogon dowie się o skrywanej przez Króla tajemnicy… Ogon jest w rzeczywistości Królewskim Ogonem! Swoistą klamrą sztuki stanowi jego ponowne spotkanie z Królem, podczas którego Król przestanie się go wypierać, ostatecznie go zaakceptuje i pozwoli mu być już na zawsze jego częścią.

Kuba Kapral w swojej sztuce w zgrabny sposób łączy elementy humorystyczne z edukacyjnymi. Bawiąc się konwencją teatru dla dzieci, tworzy opowieść o nie zawsze łatwych i zrozumiałych emocjach związanych z poczuciem alienacji i naturalną potrzebą przynależenia. Dramat wpisuje się w ten sposób we współczesną potrzebę tworzenia przystępnych materiałów psychoedukacyjnych dla najmłodszych. Dzięki świetnie skonstruowanym i jednocześnie zabawnym postaciom oraz scenom, dzieci będą go z przyjemnością oglądać na scenie.

WEJDŹ, NOWA

Autor
Gatunek sztuki
Dla młodzieży
Obsada kobiet
Obsada mężczyzn
Szczegóły
Monolog, Dramat
Czas akcji
współcześnie
Miejsce akcji
najprawdopodobniej szpital psychiatryczny lub ośrodek wychowawczy

Nowa sztuka Kuby Kaprala w 2022 roku otrzymała drugą nagrodę w Konkursie na Sztukę Teatralną dla Dzieci i Młodzieży organizowanym przez Centrum Sztuki Dziecka w Poznaniu. Dramat ma formę zrytmizowanego monologu. Osoba mówiąca w tekście nie zdradza swojego imienia ani tożsamości. Możemy podejrzewać, że jest młodą kobietą, która przebywa w szpitalu psychiatrycznym lub ośrodku wychowawczym. W miejscu, dla którego szuka dobrej nazwy, dziewczyna wita nowo przybyłą rezydentkę. Wprowadza ją w swój świat. Opowiada o przebywających w nim innych osobach, a także tłumaczy panujące w nim zasady. Dziewczyna nie szczędzi bardzo przykrych i krytycznych słów odnośnie zarówno miejsca pobytu, jak i siebie samej. W jej monologu pobrzmiewa ironia, ale również ogromna złość, wynikająca z poczucia stłamszenia. Namacalną figurą opresji staje się postać leczącego ją i inne dziewczyny z ich "problemików" doktora lub dyrektora ośrodka, którego kobieta nazywa "drdr". Jej monolog, pełen potocznych neologizmów i dosadnych docinków, stanowi więc próbę emancypacji i buntu. Ktoś ją jednak ucisza, najprawdopodobniej ktoś z personelu, być może sam „drdr”, który dokonuje protekcjonalnego omówienia monologu dziewczyny i w ten sposób tłamsi jego rewolucyjny potencjał.

WEJDŹ, NOWA to propozycja wypełniająca lukę w repertuarze polskich tekstów dramatycznych dla i o młodzieży. Autor tworzy intrygującą próbę opowiedzenia o nastoletnim doświadczeniu. W tym celu korzysta z języka, który narusza gramatyczne zasady. Nie jest więc ładnie ani poprawnie, ale za to szczerze i otwarcie. A skoro adresatka słów wypowiadanych przez dziewczynę – Nowa – w sztuce w rzeczywistości nie występuje, pojawia się pytanie o to, do kogo dziewczyna mówiąca w tekście kieruje swoją złość, komu opowiada o swoim doświadczeniu. Być może to właśnie nie tylko nastoletnie osoby, ale również my, dorośli czytelnicy i czytelniczki, widzowie i widzki czy potencjalni realizatorzy i realizatorki, powinniśmy wziąć odpowiedzialność za to, jaką odpowiedź ta wkurzona nastoletnia dziewczyna dostanie. Czy zostanie wysłuchana? Zrozumiana? Kuba Kapral w swoim tekście zachęca nas do wymyślenia alternatywnego, może lepszego i bardziej empatycznego zakończenia. Tak więc… proponuje nam wzięcie odpowiedzialności.

 

  • Tytuł tej sztuki zapisujemy wersalikami, by zachować dwuznaczność wynikającą z niepewności, czy chodzi o to żeby weszła Nowa, czy nowa (odnowiona, odratowana) osoba monologująca.

Zmęczona historia, czyli milion przygód na dobranoc

Autor
Gatunek sztuki
Dla dzieci
Obsada kobiet
Obsada mężczyzn
Postacie
tata i syn
Szczegóły
II nagroda w 31. Konkursie na Sztukę Teatralną dla Dzieci i Młodzieży
Szczegóły obsady
aktorów może być więcej
Prapremiera polska
sztuka została zrealizowana jako słuchowisko przez Teatr Lalki i Aktora „Kubuś” w Kielcach w 2020 roku

Wiki domaga się bajki na dobranoc, ale jego tacie kleją się już oczy... Dlatego postanawia opowiedzieć synkowi o Zmęczonej Historii. Wspólna opowieść ojca i syna rządzi się logiką snu, jedna historia dynamicznie przeradza się w następną, rozmaite baśniowe elementy tworzą cudowny konglomerat niesamowitości. Wszystko zaczyna się od pożaru księgi z baśniami − postaci i wydarzenia stapiają się, dzięki czemu w historii pojawia się między innymi "Biedny Rybak z dyniową karocą zamiast głowy, pod czapką rosną mu muzykanci z Bremy". Zmęczony ojciec próbuje namówić synka na sen, ale ten jest ciekawy, co wydarzy się dalej, więc wspólnie tropią osobę odpowiedzialną za wzniecenie pożaru w krainie baśni. Spotykają Dziewczynkę z Zapałkami, która okazuje się być Królem Zwęglonem Wielkim. Ale zaraz akcja przenosi się na morze, gdzie straszą potwory, a na pokładach pracują majtkowie i skarpetowie... A jeśli się zgłodnieje, zawsze można poczęstować się kawałkiem Drogi Mlecznej i...

Wiki w końcu zasypia. Przeżył zaledwie kilka przygód z miliona obiecanych. Spersonifikowany Milion Przygód nie jest zadowolony z takiego obrotu spraw − za to na pewno zadowolony jest tata, który może wreszcie zmrużyć oczy.

Xwin0

Autor
Gatunek sztuki
Dla młodzieży
Obsada kobiet
Obsada mężczyzn
Szczegóły
sztuka została zrealizowana przez autora jako słuchowisko w ramach Festiwalu Słuchowisk w 2019 roku
Szczegóły obsady
obsadę można w pewnym zakresie modyfikować

Piotrek zwany w sieci Xwin0 całe dnie spędza w wirtualnym świecie, grając w gry online z innymi użytkownikami. To jego podróż w głąb wewnętrznego mroku - "ciemność jest ok, jest safe". Wydaje się, że Xwin0 dobrze się bawi, "ekspiąc" i zdobywając kolejne skile, ale jego podróż do wirtualnego uniwersum jest w istocie aktem rozpaczy, ucieczką przed światem. Chłopak umawia się z poznaną w grze dziewczyną - brakuje mu jednak odwagi, by pojawić się na spotkaniu, więc wściekła użytkowniczka wymusza zbanowanie Xwin0 w społeczności graczy. Od tego czasu Piotrek pozostaje w fazie liminalnej. Nie żyje już w grze, niejaki Łowca pozbawił go serca:

"Łowca podchodzi cicho, bezszelestnie, prawie bezboleśnie. Głęboko sięga i serce z piersi chłopca wyjmuje. Waży serce w dłoni, waży, łbem kiwa. Odchodzi. Cicho, bezszelestnie, prawie bezboleśnie. A światło odchodzi wraz z nim".

Nie żyje też w realnym świecie - tak bardzo pogrążył się w depresji i oddalił się od swojej rodziny. Do tego stopnia, że rodzice oraz siostra postanawiają urządzić mu symboliczny pogrzeb. Piotrek jest w nigdzie, żaden ze światów nie wydaje się już dostatecznie bezpieczny.

Pierwsza część sztuki przedstawia dynamiczny, rozgorączkowany świat gier: kameleonowy Głos Lektora tworzy kolejne wirtualne rzeczywistości, wykorzystując różne stylizacje językowe, jego wypowiedzi przeplatają się z dialogami prosto z internetowego komunikatora. Druga część utworu przedstawia realistyczną perspektywę ojca, matki oraz siostry, którzy zajmują się pogrążonym w katatonicznym stanie Piotrkiem.

Xwin0 to mroczna baśń osadzona w świecie gier online, mierząca się z tematem depresji i alienacji - co ważne, daleko jej do moralizatorstwa.
 

Pająk i Dziewczynochłopak

Autor
Gatunek sztuki
Dla młodzieży
Obsada kobiet
Obsada mężczyzn
Szczegóły
II Nagroda w 28. Konkursie na Sztukę Teatralną dla Dzieci i Młodzieży organizowanym przez Centrum Sztuki Dziecka w Poznaniu
Szczegóły obsady
7 osób (dowolnej płci, w tym rola Waldka - męska i rola Matki - żeńska)

Sztuka dotyka tematu niebinarności - tytułowy bohater_ka imieniem Low to osoba, która nie chce się identyfikować jako dziewczyna lub chłopak. Low spotyka w głębi ciemnego lasu na pozór groźnego Pająka. Zabiera go w podróż, usadzając go na swoim ramieniu. Low chce pokazać Pająkowi prawdziwe życie, ze wszystkimi jego blaskami i cieniami, a nie tylko mrok, w którym pajęczak się lubuje. To początek podróży inicjacyjnej, w trakcie której bohater_ka będzie mierzyć się z reakcjami ludzi na swoją tożsamość oraz z traumą przemocowego domu.

Tutaj do gry wkracza również Narrator, który bardzo chce poprowadzić tę opowieść po swojemu, boi się, że milknąc, przestaje istnieć.

"Niech pan idzie sobie gdzie indziej zmyślać! Nie jest nam pan tu potrzebny!"
- mówi Low do Narratora

Wkrótce jednak zaczyna rozumieć, że musi oddać głos Low i poszukać innego dziecka, któremu mógłby pomóc snuć swoją historię (a w odpowiednim momencie - znów usunąć się w cień). W trakcie wędrówki Low, Pająka i Narratora poznajemy życie bohatera_ki: matkę będącą ofiarą przemocy domowej, prześladowców Low, czyli Waldka i jego koleżków, a także jego przemyślenia dotyczące życia i natury człowieka. Ciekawie jest przedstawiony w dramacie schemat zamkniętego koła przemocy:

"zaciśnięta pięść
rodzi zaciśniętą pięść
która zabija
zaciśniętą pięść".

Pająk i Dziewczynochłopak to sztuka mierząca się z bolesnymi tematami odrzucenia, presji społecznej, przemocy fizycznej i symbolicznej - ale jest w niej też dużo niezwykłego poczucia humoru i przesłanie afirmujące odrębność i wyjątkowość każdej istoty ludzkiej.

Opowiedz mi, babciu, jak to było z tymi Żydami

Autor
Gatunek sztuki
Dramat
Obsada kobiet
Obsada mężczyzn

Trójka głównych bohaterów - Wnuczek, jego Babcia i jego partnerka Estera - prowadzą pełną przemocy grę, w której układ sił jest wyjątkowo dynamiczny i po pewnym czasie nie wiadomo już, komu można wierzyć. Wnuczek i jego partnerka Estera chcą zmusić Babcię do wyznania, jak to naprawdę było z Żydami w czasie wojny. Żeby wydobyć te informacje, torturują starszą kobietę, łamią jej palce. Okazuje się, że człowiek jest bardziej skłonny do przemocy, niż mu się wydaje - i to nie tylko w sytuacjach ekstremalnych.

Babcia przyznaje, że jej rodzina ukrywała Żydów za złoto, dzięki któremu udało im się wykupić z rąk Niemców. Prawda jest jednak migotliwa, trudno ustalić, jak naprawdę toczyły się losy przodków bohaterów. Z jednej strony w wypowiedziach Babci przewija się wiele stereotypowych stwierdzeń dotyczących Żydów, z drugiej - w wypowiedziach Estery pojawia się też fetyszyzacja semickiego pochodzenia. Jak mówi dziewczyna:

"[...] To [udawanie Żydówki] dawało taki dreszczyk, miało w sobie tajemnicę, jakąś taką niewygodę, jak drzazga w palcu… Wszystko zaczynało się wokół tego kręcić, badałam archiwa, szukałam zdjęć jakichś, zapinane sweterki, proste spódnice, czesanie… Po babci i tak ciemnawa jestem… I nawet chciałam tak nazwać swoją stronę. [...]"

Do Wnuczka zaś mówi:

"Jak tylko wchodziłam na inny temat, zaczynałeś umierać z nudów. Nawet stawał ci tylko jak mówiłam w jidysz".

Bohaterowie prowadzą swoją perwersyjną grę o dominację. Kiedy do domu z teatru wracają Mama i Tata (oglądali sztukę pod tytułem "Opowiedz mi, babciu..."), robią dobrą minę do złej gry. Udają, że nic się nie wydarzyło. Nie wiedzą jeszcze, że w ciemności skrada się tajemniczy Czarny Lud, milczący obserwator...