Ur. w 1970 r. w rodzinie irlandzkich emigrantów, którzy przyjechali do Londynu w poszukiwaniu lepszego życia. Dzieciństwo spędził w ubogiej dzielnicy Elephant and Castle. Dramatopisarz okrzyknięty przez krytykę „mistrzem portretowania codzienności z uniwersum w tle". Krytycy zachwycają się mistrzostwem języka jego sztuk: specyficzną melodią, zwięzłością, świadomymi błędami. Karierę na scenach światowych Irlandczyk robi wcale nie dlatego, że porusza stereotypy o Irlandii, ale dlatego, że ich unika, skupiając się na prostych, aczkolwiek często ocierających się o absurd relacjach międzyludzkich. To samo można powiedzieć o fabułach jego filmów - pierwszy, krótki metraż Sześciostrzałowiec, nakręcił w r. 2006 i zbobył za niego Oscara. W Najpierw strzelaj, potem zwiedzaj z roku 2008 zagrali Colin Farrell i Ralph Fiennes. 7 psychopatów McDonagh nakręcił w 2012.
Tytuł oryginalny: Hangmen
Teatr im. Ludwika Solskiego w Tarnowie
Dla klientów swojego małego pubu w Oldham Harry jest lokalną sławą. Jest drugim po Albercie Pierrepoint katem w kraju. Jednak tego dnia kara śmierci zostaje zniesiona. Otoczony reporterami i stałymi bywalcami baru snuje „zawodowe” opowieści, podkreślając wagę swojego fachu i nieomylność sądu. W życie pubu wkrada się młody i zarozumiały obcy mężczyzna, pod pretekstem wynajęcia pokoju. A jednocześnie znika córka Harry'ego. Były asystent Harry’ego, Syd, przyjeżdża ostrzec go. Podejrzewa, że dwa lata temu skazano niewinnego człowieka, a morderca jest na wolności i być może szuka kontaktu. Jaki jest prawdziwy motyw przyjazdu obcych do zabitej dechami miejscowości Oldham?
W czerwcu 2016 sztuka otrzymała nagrodę za sztukę roku South Bank Sky Arts Award.
Lubuski Teatr im. Leona Kruczkowskiego Zielona Góra
Padraic, słynący z brutalności i wybuchowego temperamentu członek Irlandzkiej Armii Wyzwolenia Narodowego (INLA) wyjeżdża z rodzinnego Inishmore, żeby w imię wolnej Irlandii podkładać bomby. Zostawia ojcu pod opieką swojego ukochanego, czarnego kotka, Tomaszka, jedynego przyjaciela.
Davey pędzi przez Inishmore na rowerze, kiedy zauważa na drodze rozjechanego, czarnego kota. Stwierdza, że to na pewno Tomaszek Padraica i zabiera go do Donnyego, ojca Padraica. Szantażem Donny zmusza go do przyjęcia na siebie odpowiedzialności za śmierć zwierzęcia. Wspólnie radzą, co zrobić, żeby uniknąć gniewu właściciela. Planują, że poinformują go o tragicznym wydarzeniu stopniowo i delikatnie.
Padraic torturuje właśnie jakiegoś handlarza narkotyków, który sprzedawał marihuanę dzieciom irlandzkich katolików, kiedy dzwoni do niego ojciec. Mówi, że Tomaszek nie czuje się najlepiej, nie je od kilku dni. Padraic porzuca więc swoją ofiarę i wyrusza na pierwszy prom, który rano dowiezie go do Inishmore.
Donny i Davey postanawiają złapać innego czarnego kota i podstawić go za Tomaszka. Niestety, Daveyemu udaje się znaleźć tylko jakiegoś rudzielca. Proponuje, że przemaluje go na czarno pastą do butów. Późnym wieczorem, kompletnie pijani, Donny i Davey zabierają się do pracy.
Tymczasem Christy, Brendan i Joey, współtowarzysze Padraica z INLA, siedzą przy ognisku i naradzają się. To oni zamęczyli Tomaszka, żeby zwabić Padraica na Inishmore. Chcą go zlikwidować, bo zamierza założyć własny odłam INLA. Poza tym zabija handlarzy narkotyków, którzy między innymi sponsorują opozycję w Północnej Irlandii. Koniec ich rozmowy podsłuchuje Mairead, młodsza siostra Daveya zafascynowana Padraickiem i INLA. Rankiem następnego dnia Mairead wychodzi na spotkanie wracającemu z podróży Padraicowi. Chce, żeby przyjął ją do INLA. Jest sercem oddana sprawie. Doskonale strzela z wiatrówki. Kiedyś na znak protestu oślepiła z kilkunastu metrów całe stado krów. Ale Padraic tylko sobie z niej kpi. Do organizacji nie przyjmują kobiet. Jednak na pożegnanie Mairead i Padraic całują się namiętnie.
Kiedy Padraic wpada do domu, zastaje śpiących Donnyego i Daveyego, i rudego kota umorusanego czarną pastą do butów. Wpada w wściekłość i strzela do niewinnego zwierzęcia. Związuje ojca i Daveyego, żeby potem ich zabić i pomścić śmierć Tomaszka. Ktoś puka do drzwi. Do domu wchodzą Christy, Brendan i Joey, żeby zastrzelić Padraica. Wywlekają go na zewnątrz. Słychać strzały. Donny i Davey mają nadzieję, że ujdą z życiem. Padraic jednak wraca, cały i zdrowy, z Mairead, za nimi na czworakach pełzną oślepieni Christy, Brendan i Joey. Kiedy Padraic dowiaduje się, kto naprawdę jest odpowiedzialny za śmierć Tomaszka zabija swoich byłych współtowarzyszy. Każe ojcu i Daveyemu porąbać ich ciała. Między Padraicem i Mairead wybucha wielkie, namiętne uczucie. Postanawiają się pobrać i założyć własny odłam INLA. Mairead wychodzi na chwilę do łazienki i znajduje w niej szczątki rudego kota, jej ukochanego Pana Rogera. Zabija Padraica i ogłasza się Porucznikiem.
Na miejscu zbrodni zostają jedynie ojciec Padraica i Davey. Przez dziurę w drzwiach wchodzi czarny kot i zaczyna łasić się do Donnyego. Tomaszek wrócił do domu.
krótkie omówienie krytyczne:
Porucznik z Inishmore jest satyrą społeczną, głęboko osadzoną w realiach Północnej Irlandii. Skrajnie lewicowy, paramilitarny INLA boryka się z bezsensownymi konfliktami wewnętrznymi. Jego członkowie, bezwzględni terroryści, załatwiają swoje sprawy krwawo, bez skrupułów. Christy, Brendan, Joey, nawet Padraic, dawno utracili swój cel, a walka o wolną Irlandię stała się tylko wytartym sloganem.
Martin McDonagh brawurowo posługuje się groteską i czarnym humorem. Chociaż autor odwołuje się do tradycji dramatu irlandzkiego i autorów takich jak Synge, OCasey. Porucznik z Inishmore ma również bardziej uniwersalne znaczenie. Krytykuje bezsens terroryzmu, wojny domowej, religijnej bezsens przemocy.
Justyna Bartkowiak dla ADiT
Pełna długość, jedna dekoracja - wnętrze
Królowa piękności z Leenane to współczesna sztuka znanego irlandzkiego dramatopisarza Martina McDonagha. Jej prapremiera odbyła się w lutym 1996 roku w Town Hall Theatre, w irlandzkim hrabstwie Galway, tym samym, w którym rozgrywa się akcja dramatu. Sztuka w 1996 roku została nagrodzona Evening Standard Award dla najlepszej nowości teatralnej i Writers Guild Award dla najlepszej sztuki Fringe. W tym samym roku autor otrzymał George Devine Award dla najbardziej obiecującego dramatopisarza. Maureen opiekuje się swoją starą i schorowaną matką Mag. Między tymi kobietami od początku wyczuwa się szczególne napięcie. Ich relacje nabrzmiałe sprzecznymi uczuciami od nienawiści i lęku do bolesnego przywiązania.
Początkowo wydaje się, że Maureen ma żal do matki o to, że musi poświęcać jej tyle uwagi i nie dostaje nic w zamian. Później jednak okazuje się, że sprawa jest trochę bardziej skomplikowana. Te kobiety połączone są za sobą silniej, niż same myślą. Wytworzył się między nimi rodzaj przedziwnej symbiozy. W tym traumatycznym związku obie czują się nieszczęśliwe, lecz nie potrafią się od siebie uwolnić. Spędzają życie na robieniu sobie nawzajem przykrości. Dręczą się psychicznie i fizycznie w niezwykle wyszukany sposób. Taka sytuacja prędzej czy później musi doprowadzić do tragedii.
Maureen - samotna, niezamężna kobieta, nigdy nie zaznała szczęścia. Jej życie jest jałowe i puste w tym małym miasteczku nie ma żadnych szans na zmianę losu. Za wszystkie niepowodzenia wini matkę, czuje się skazana na opiekę nad nią i, paradoksalnie, na jej opiekę. Z dnia na dzień staje się coraz bardziej zniecierpliwiona. Rozpaczliwie czeka na okazję, żeby się stąd wyrwać, oczywiście może nią być tylko mężczyzna. Raz już wyrwała się na robotę do Anglii, ale zapłaciła zdrowiem. Matka zabrała ją ze szpitala psychiatrycznego pod warunkiem,
że się nią zajmie, bo mogłaby sobie coś zrobić.
A poza tym Mag boi się samotnej starości, musi więc zatrzymać Maureen za wszelką cenę.
Dlatego właśnie, gdy w życiu Maureen pojawia się mężczyzna, znajomy z młodości, który chce się z nią związać, matka robi wszystko, aby ich rozdzielić. Po nocy, którą Maureen i Pat spędzą razem w jej domu, staje się bardzo przebiegła i czujna. Przechwyciwszy ten najważniejszy dla córki list, w którym Pato Dooley proponuje jej wspólny wyjazd do Ameryki, pali go w piecu.
Córka jakimś ósmym zmysłem jednak domyśla się czegoś. Ogniem zmusza matkę do wyznania prawdy i spotyka się z Pato na dworcu, na chwilę przed jego wyjazdem. Umawiają się, że Maureen, jego Królowa Piękności, przyjedzie do niego, jak tylko zdobędzie pieniądze na bilet.
O tym spotkaniu dowiadujemy się od córki, która zdaje relacje matce matce, którą przed chwilą zabiła. Zdobyła się wreszcie na ten akt rozpaczy, aby ratować swoje prawo do szczęścia i wolności.
Na stypie okazuje się jednak, że nie wszystko przebiega po jej myśli. Wprawdzie nikt jej nie podejrzewa o morderstwo, ale rzeczywistość wygląda zupełnie inaczej niż myśli. Brat Pato Ray, opowiada jej, że dostał list z Ameryki, w którym Pato informuje go o swoich zaręczynach z córką wuja. Pisze też, że był bardzo nieszczęśliwy, gdy Maureen nie odpowiedziała na jego list i długo nie mógł się z tym pogodzić. Ray nie rozumie, jak ona mogła odtrącić takiego mężczyznę. Stwierdza też, że owego wieczoru Maureen nie mogła się przecież spotkać z Pato na dworcu, gdyż jego brat nie zdążył na pociąg i pojechał taksówką.
Nie wiadomo więc, jak było naprawdę. Czy Maureen wymyśliła sobie to wszystko i tak mocno uwierzyła, że stało się to dla niej prawdą ? Czy też miała rację jej matka, która twierdziła, że Maureen cierpi na chorobę psychiczną, wiele lat przebywała w zakładzie zamkniętym i jest niebezpieczna dla siebie, może nie jest w stanie odpowiadać za własne czyny ?
Dramat się kończy, ale pozostawia wiele pytań, które drążą i domagają się odpowiedzi.
Królowa piękności to dramat bardzo gęsty od mrocznych namiętności i wstydliwych uczuć. Jest tym bardziej przejmujący, że tragedia rozgrywa się wśród prostych ludzi, którzy znają tylko proste rozwiązania. Sztuka pozwala zrozumieć, do jakich czynów mogą człowieka zdeterminować najprostsze potrzeby; jak daleko można się posunąć, gdy człowieka ogarnia bezsilność i beznadziejność życia i w jak wyrafinowany sposób ludzie potrafią zadawać sobie ból.
Sztuka zawiera bardzo interesujące role, zwłaszcza dla aktorek. Skomplikowane i tajemnicze relacje pomiędzy matką a córką to pole do popisu dla dojrzałych aktorek, dla których często brakuje odpowiednich ról we współczesnej dramaturgii.
Ta sztuka nie jest łatwa ani w realizacji, ani w odbiorze. Ale nie może być łatwa, bo mówi o rzeczach trudnych i bolesnych. A jednak od prapremiery w 96 w Royal Court Theatre (scena studyjna), przeniesiona na West End i wystawiona w wielu europejskich teatrach zdobyła wiele nagród, co świadczy o jej wysokiej wartości artystycznej i głębi poruszanych spraw.