Angielski autor sztuk granych na całym świecie, najbardziej znany z Broadwayowskiego przeboju End of the Rainbow i wystawianej na West Endzie Glorious (Boska miała polską prapremierę w Teatrze Polonia w 2007r.). Autor był dwukrotnie nominowany do nagrody Oliviera (Best New play 2011 i Best New Comedy 2006), a jego Broadwayowski debiut został nominowany do trzech nagród Tony.
Podglądanie procesu twórczego przez dziurkę od klucza jest z pewnością interesujące, ale jeszcze bardziej fascynujący jest moment, kiedy fikcja przeplata się z rzeczywistością… Dosłownie. Bestseller jest jak szkatułka – obok głównej linii narracyjnej pączkują mniejsze opowiastki, będące scenami z książek pisanych przez bohaterów.
Młody pisarz Alex przyjeżdża do pensjonatu dla pisarzy prowadzonego przez ekscentryczną starszą panią, Maureen. Mężczyzna próbuje przepracować blokadę twórczą, liżąc rany po nieudanym związku. Będzie trudno, zważywszy na to, że ustronie zamieszkuje jeszcze dwójka innych zbzikowanych literatów. Mroczny Damien lubuje się w horrorach i kryminałach (im więcej krwi, tym lepiej) oddających koloryt jego duszy. Energiczna Shelley zmienia partnerów jak rękawiczki – ze związków czerpie inspiracje do swoich pieprznych powieści dla kobiet. Sama Maureen traktuje książki napisane przez swoich „podopiecznych” jak dzieci, żeby wyprzeć pewną osobistą tajemnicę…
To zwariowane towarzystwo o specyficznym poczuciu humoru powołuje do życia postaci ze swoich książek – i to nie tylko na papierze. Alex zdecydował się tchnąć życie w skłócone małżeństwo, które nie może dogadać się w kwestii podziału majątku – dlatego mąż decyduje się na postawienie muru, żeby podzielić pokój na pół. Shelley wymyśla parę rozbitków, porywczego Hiszpana i zblazowaną kobietę, między którymi rodzi się seksualne napięcie. A Damien? Wyobraźnia Damiena powołuje do życia kryminalną historię o brawurowej kradzieży rubinowego naszyjnika, która kończy się, cóż, totalną rzezią w realu. Na szczęście nikt nie ucierpi – może oprócz ego autora, którego upodobania po raz kolejny stają się obiektem kpin towarzyszy.
Quilter dokonuje pastiszu kilku konwencji literackich, dzięki czemu komedia obfituje w ogromną ilość gagów. Świat sztuki wypełniają bardzo wyraziste postaci – zarówno te prawdziwe, jak i fikcyjne. Bestseller ma duże szanse na stanie się teatralnym... bestsellerem.
Od trzech tygodni, od kiedy Michael niespodziewanie zapadł w śpiączkę, nieustannie czuwają przy nim matka i jego wieloletni partner Paul. Ponieważ żadne nie ma zamiaru odstąpić go na krok, zmuszeni są bliżej się poznać. Jak można się spodziewać, pałają do siebie antypatią, a jedyne co ich łączy to miłość do Michaela. Nagle Michael odzyskuje przytomność. Okazuje się, że nie pamięta ostatnich jedenastu lat życia i nie ma pojęcia, kim jest mężczyzna podający się za jego życiowego partnera. Paul usilnie walczy, żeby przywrócić pamięć ukochanemu, natomiast Carol chce wymazać go całkowicie z życia syna. Jest pewna, że to Paul zniszczył talent malarski Michaela i dlatego syn zapomniał te 4000 dni ich związku. Podczas kiedy „wredna” matka i „obcy” kochanek walczą o jego względy, Michael próbuje zrozumieć kim jest. Szukając twórczego impulsu do życia postanawia nie pytając nikogo o zgodę namalować mural na ścianie sali szpitalnej.
4000 dni to ciepła komedia o życiowych kompromisach, miłości – tej rodzicielskiej i tej romantycznej, granicy między troską a kontrolą. Świetny materiał na małą scenę.
