język polskijęzyk angielski

Lekarz na telefon

Tytuł oryginalny
Telefondoktor
Tłumacz
Jarmołowicz, Jolanta
Gatunek sztuki
Komedia
Obsada kobiet
Obsada mężczyzn
Szczegóły
Monodram dla mężczyzny
Prapremiera polska
maj 2021, Teatr im. Stefana Jaracza w Olsztynie, reż. Z. Brzoza

Lekarz-ginekolog siedzi zamknięty w swoim gabinecie, ułamany klucz tkwi w drzwiach. Mężczyzna bez końca czeka na ślusarza. Gdzieś poza murami szpitala toczy się gorączkowe życie. Te słowa mogą brzmieć jak synopsis dramatu egzystencjalistycznego, ale Lekarz na telefon to zwariowany, świetnie przetłumaczony monodram dla młodego aktora.

Tytułowy bohater, uwięziony w pomieszczeniu i otoczony trzema aparatami telefonicznymi, próbuje zaplanować sobie resztę dnia. Jego żona zostaje do późna w pracy, więc obiecał, że odbierze córeczki z przedszkola. Ze zrozumiałych względów nie jest w stanie tego zrobić, dlatego prosi kumpla o przysługę. Ów z kolei oddelegowuje swoją młodą kochankę wątpliwej reputacji (wystarczy wspomnieć, że chodzi w złotej peruce, białych kozakach i uwielbia wszczynać kłótnie). Wizyta pyskatej Loli w przedszkolu uruchamia łańcuch niefortunnych zdarzeń.

W toku akcji telefony dzwonią coraz natarczywiej, a mężczyzna co chwila zmienia linie. Raz rozmawia z natarczywą, nadopiekuńczą matką, która namawia syna na oglądanie w telewizji prawicowej publicystyki (co gorsza, później zachęca go do romansu z podzielającą jej poglądy Lolą), innym razem udziela konsultacji rodzącej pacjentce i jej spanikowanemu mężowi. Na domiar złego w intrydze pojawia się kolejny gracz – żona lekarza, Joanna, która oskarża Lolę i teściową o porwanie dziewczynek. Tym samym przybiera na sile nieśmiertelny konflikt na linii synowa-teściowa: matka gardzi postępową Joanną, która posyła dzieci do przedszkola waldorfskiego i kupuje im zabawki z gliny i słomy; Joanna nie akceptuje „wstecznych” poglądów teściowej.

Mężczyzna nie jest już w stanie powstrzymać lawiny wydarzeń spowodowanych niewinnym kłamstewkiem. Szalę goryczy przepełnia znalezienie w gabinecie telefonu żony, na który wciąż dzwoni niejaki Patryk z klubu fitness. Zniechęcony lekarz układa prawie wszystkie telefony w rządku; z ostatniego dzwoni do pacjentki, która, pozbawiona profesjonalnej opieki, usiłuje mimo wszystko wydać na świat potomka.

Lekarz na telefon to jednoosobowa farsa pełna aktualnych kontekstów, kpiąca z wielkomiejskich mód, dopasowana do polskich realiów. Zaskakuje ilość charakterów i sytuacji, które zostały rozrysowane w monodramie – aktor grający tytułowego lekarza nie tylko stanie przed wyzwaniem wykreowania „mężczyzny pod presją”, lecz również sugestywnego przedstawienia szybko rozwijających się wydarzeń.

Formularz zamówienia sztuki

Zamawiana sztuka: Lekarz na telefon