język polskijęzyk angielski

Zdunik, Michał

JĘZYK OBCY. PRZYPOWIEŚĆ O STANISŁAWIE MISAKOWSKIM Michała Zdunika

Data
14 października 2023
Autor
Zdunik, Michał
Miejsce premiery
Teatr Lalki i Aktora "Kubuś", Kielce
Premiera
Czytanie performatywne
Reżyseria
Zdunik, Michał

Teatr Lalki i Aktora „Kubuś” im. Stefana Karskiego w Kielcach 

Czytania odbędą się 14, 15, 17 i 18 października w ramach projektu dofinansowanego ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

Język obcy. Przypowieść o Stanisławie Misakowskim

Gatunek sztuki
Dramat
Obsada kobiet
Obsada mężczyzn
Szczegóły
sztuka dla teatru lalek
Szczegóły obsady
Liczba kobiet i mężczyzn w obsadzie zakłada, że aktorzy bedą grać w żywym planie (niekiedy po kilka postaci); możliwa jest realizacja tekstu z większą liczbą aktorów
Czas akcji
nieokreślony
Miejsce akcji
sala sądowa

Bohater nowej sztuki Michała Zdunika – Stanisław Misakowski, urodzony jako Władimir Fieofanowicz Diemianok – to polski poeta i prozaik ukraińskiego pochodzenia. W jego historii w przerażający sposób odbijają się tragedie dwudziestego wieku. Mężczyzna został bezpośrednio doświadczony zarówno przez sam koszmar wojny, jak i zbrodnicze totalitaryzmy. Został wcielony do Armii Czerwonej, trafił również do niewoli niemieckiej. Po zakończeniu II wojny światowej, uciekając przed zesłaniem do łagru, znalazł się na terytorium nowo wyznaczonych granic Polski, gdzie rozpoczął samotniczy los wygnańca pod polskim imieniem i nazwiskiem. 

Dramat, który przedstawia historię polsko-ukraińskiego poety, został napisany z myślą o teatrze lalkowym. Akcja rozgrywa się w sali sądowej. Stanisław Misakowski jest już starszym mężczyzną, który nagle z dnia na dzień trafia przed oblicze sądu. Jednym z pierwszych pytań, jakie otrzymuje, jest pytanie o jego imię i nazwisko, które od razu jak się okazuje rodzi nieoczekiwane komplikacje… Stanisław albo nie chce wyjawić prawdy, bo jak mówi: 

"Przyrzekłem, że zachowam milczenie. A w zamian – zachowam życie."

albo po wielu latach od zmiany swojego pierwszego imienia i nazwiska naprawdę nie wie już, jak się nazywa i co to właściwie znaczy, a także czym w rzeczywistości jest jego polsko-ukraińska tożsamość. Na przestrzeni sztuki pojawiają się, niczym dawno niewidziane duchy z przeszłości, kolejni członkowie ukraińskiej rodziny poety, a także inne osoby, które w jakiś sposób uczestniczyły lub były świadkami kolejnych etapów jego tułaczki. Co istotne, wszystkie postaci poza samym Stanisławem i Sędzią w zamyśle autora odgrywane są przez lalki. Ten zabieg dodatkowo wzmaga metafizyczny charakter sztuki i przywodzi na myśl rodzaj eschatologicznego sądu, podczas którego – aby zaznać wiecznego spokoju – polsko-ukraiński poeta mierzy się ze swoją przeszłością i tym, kim w rzeczywistości jest.

  • Prapremierowe czytanie sztuki odbędzie się 14 października 2023 roku w Teatrze Lalki i Aktora „Kubuś” w Kielcach w ramach projektu dofinansowanego ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

Zdunik, Michał

Ur. 1990 dramatopisarz, reżyser, eseista, kompozytor muzyki teatralnej. Jest absolwentem polonistyki na Uniwersytecie Warszawskim (2015) i reżyserii na Akademii Teatralnej im. A. Zelwerowicza w Warszawie (2019). Autor dramatów – m.in: Lalki (2010, publikacja w „Dialogu” 7-8/2010, prapremiera w Teatrze Witkacego w Zakopanem), przełożonego, wydanego i zrealizowanego we Francji (Lalki/Les poupéss, Universitaires du Mirail, przekład: Kinga Joucaviel), Origami (2011, inspirowana Oziminą Wacława Berenta, prapremiera: XII Dni Dramaturgii, Teatr Dramatyczny im. J. Szaniawskiego w Wałbrzychu, reż. T.  Węgorzewski), Aż do samego końca (prapremiera w Teatrze Polskiego Radia, PR I, reż. Julia Mark) oraz szczegółowa teoria życia i umierania (publikacja w „Dialogu”, 5/2018 i w antologii Polska jest mitem, prapremiera: Teatr Polskiego Radia; przekład na niemiecki: Saskia Herklotz, wydane w antologii Polen ist ein Mythos) i Wzór na pole trójkąta (2020, Nowy Teatr w Słupsku, reż. Jan Hussakowski).

Reżyseruje spektakle dramatyczne (przedstawienia zrealizowane na podstawie dzieł T. Różewicza w OPT Gardzienice: 2015: Matka odchodzi, 2016: Świadkowie albo nasza mała stabilizacja, 2020: Nora Ibsena, Scena Polska, Tešinske Divadlo w Cieszynie, 2021: Dziewiąty dzień księżycowy Hromowej, Teatr im. Adama Mickiewicza w Częstochowie, 2021:, Powrót Bukowskiego i Zdunika, Teatr Miejski w Gliwicach, 2022: Noc Ciemna. Opowiadania Franza Kafki w Teatrze Ochoty w Warszawie), Umiłowane według własnego tekstu, Teatr Rampa w Warszawie), słuchowiska w Teatrze Polskiego Radia (2017: Gate 0, 2018: szczegółowa teoria życia i umierania, 2020: Las, 2021: Requiem dla Stanisława Wyspiańskiego i Poranek na podstawie własnych tekstów, 2019: Rzeczy, których nie wyrzuciłem Wichy, 2020: Cisza Rusek, Ba! Kassa, 2022: Praski Rejtan Zaremby, Pled Kassa, Ślepcy Maeterlincka we własnym przekładzie, 2021: Intruz Maeterlincka we własnym przekładzie,), spektakle telewizyjne (2018: Pradziady Kuczoka, cykl „Teatroteka” WFDiF), opery (2017: Francesco Cavalli, Il Giasone, TCN – AT Warszawa) oraz koncerty (2016: Dobranoc na podstawie własnego scenariusza, Festiwal Gorzkie Żale – Nowe Epifanie).

W 2018 roku został laureatem Nagrody Talanton za najlepszy debiut dramaturgiczny na antenie radiowej Jedynki. W uzasadnieniu napisano: "Za umiejętność pisania o tym, czego nie widać. Za stworzenie własnego stylu, który łączy tradycję z nowoczesnością". Z kolei słuchowisko Szczegółowa teoria życia i umierania zdobyło Nagrodę Honorową im. Krzysztofa Zaleskiego za twórczość odrzucającą stereotypy i łatwe nowinki, umocowaną w pamięci i historii, dotyczącą problemów współczesności na XIX Festiwalu Teatru Polskiego Radia i Telewizji Polskiej „Dwa Teatry – Sopot 2019”. Na XX Festiwalu Teatru Polskiego Radia i Telewizji Polskiej „Dwa Teatry – Zamość 2021”. został nagrodzony scenariusz będący adaptacją tekstu Marcina Wichy Rzeczy, których nie wyrzuciłem. Jest też trzykrotnym półfinalistą Gdyńskiej Nagrody Dramaturgicznej (2012, 2018, 2020). Spektakl telewizyjny Pradziady zdobył Bronze Remi na 53 Międzynarodowym Festiwalu Filmowym WorldFest w Houston w kategorii Independent Shorts – Dramatic – Adaptation.

Komponuje muzykę do spektakli dramatycznych i słuchowisk, jest także autorem opracowań muzycznych.

Jest eseistą i krytykiem kulturalnym, pisze o literaturze, muzyce, filmie i teatrze. Swoje teksty publikował m.in w „Dwutygodniku”, „Ruchu Muzycznym” i „Teatrze”, a także w programach operowych i festiwalowych oraz katalogach wystaw. Jego teksty naukowe były umieszczane w periodykach literaturoznawczych i kulturoznawczych oraz tomach zbiorowych. W 2017 roku opublikował monografię Teoria polskiego dramatu postsakralnego na przykładzie twórczości Stanisława Wyspiańskiego i Tadeusza Różewicza (Wydawnictwo: Wydział Polonistyki UW).

homepage autora

Requiem dla Stanisława Wyspiańskiego

Gatunek sztuki
Dramat
Obsada kobiet
Obsada mężczyzn
Szczegóły obsady
+ chór
Prapremiera
7 listopada 2021, Teatr Polskiego Radia, reż. Michał Zdunik.

Dramat – choć może należałoby powiedzieć „partyturę” Michała Zdunika rozpoczyna scena śmierci Stanisława Wyspiańskiego. Właśnie na granicy między życiem a śmiercią, w ostatniej godzinie, rozgrywa się swoiste rozliczenie z przeszłością autora. To nie tyle msza żałobna – choć utwór zbudowany jest zgodnie ze strukturą requiem, a chór bezustannie recytuje fragmenty liturgii po łacinie – ile misternie utkana fantazja o ostatnim tchnieniu wielkiego artysty. Pisany na potrzeby radia tekst uderza swoją precyzyjną konstrukcją. Zdunik niezwykłą uwagę przykłada do rytmu i melodii utworu, podkreślając w didaskaliach wagę odnotowywanych skrupulatnie pauz i muzycznych adnotacji, określających tempo, artykulację i dynamikę poszczególnych kwestii. 

Zanim artysta wyruszy na spotkanie z Bogiem – lub pustką – anioł śmierci daje mu ostatnią godzinę na uporządkowanie swoich spraw. Wyspiański – a raczej jego ciało – rozmawia kolejno ze swoimi bliskimi: z żoną, ojcem, dziećmi. Dzieli się nawet na dwoje, dyskutując samemu ze sobą, albo spiera się z rozkładającym się ciałem Polski, która z oczu konającego Wyspiańskiego chce wyczytać swoją przyszłość. W poetyckich dialogach wzorowanych na języku autora Wesela umierający artysta konfrontuje się z jego przewinieniami, marzeniami, pragnieniami, ideami, lękami. Zyskuje przebaczenie i przebacza, wypowiada to, czego za życia powiedzieć nie zdołał, wyraża wątpliwości, które niegdyś były tylko literacką refleksją, a w obliczu śmierci stały się rozdzierającym, nieuniknionym i nierozwiązywalnym dylematem.

Bogactwo odniesień do biografii Wyspiańskiego nie wyczerpuje jednak wartości sztuki Zdunika: metafizyczny charakter rozważań prowadzonych na progu tamtego świata pozwala na czytanie utworu jako opowieść o konfrontacji ze śmiercią jako taką. O przerażeniu i nadziei, które ze sobą niesie. O poszukiwaniu sensu i możliwości zbawienia. Choć nie brakuje tu teologicznych refleksji, ich wręcz bluźnierczy charakter pozwala sądzić, że Wyspiański w swojej próbie odnalezienia Boga usiłuje odszukać znaczenie własnego istnienia.

Umiłowane

Gatunek sztuki
Dramat
Obsada kobiet
Obsada mężczyzn
Szczegóły obsady
może występować więcej osób
Prapremiera
01.04.2022, Teatr Rampa, reż. Michał Zdunik, Festiwal Nowe Epifanie

To oparta na faktach sztuka o człowieku, który krył swój narcyzm pod maską samozwańczego mesjasza. Charyzmatyczny duchowny manipulował kobietami, a zdobywszy ich zaufanie, wykorzystywał je seksualnie. Młody zakonnik żeruje na samotności swoich słuchaczek i na ich poczuciu wyobcowania. Notorycznie prowadzi je na teologiczne manowce, wzbudza w nich poczucie winy („nie modliłyście się dostatecznie gorąco”), uzależnia je od siebie, stosując rozmaite techniki manipulacji. Jest odpowiedzią na milczenie Boga.

Po pewnym czasie Mesjasz osiąga swój cel - gwałci kobiety, wmawiając im uprzednio, że to jedyny sposób na uzdrowienie ich z grzechu nieczystości. Mesjasz napawa się swoim poczuciem wyższości, choć w rozmowach z dostojnikami kościelnymi i samymi wiernymi przedstawia siebie jako męczennika przyjmującego na siebie ciężar rzekomych grzechów. Tymczasem haniebne praktyki przybierają na sile:

„KOBIETA 1 Wiedzieliśmy, co się dzieje.
Wszyscy. Każdy z nas.
Każda z nas.
 
Ale byłyśmy posłuszne.
Wszystko utrzymywałyśmy w sekrecie.
Musiałyśmy donosić tylko chleb i wodę.
Codziennie, o ósmej rano, zostawiałyśmy
metalową miskę i blaszany kubek.
 
Gdy wchodził w nią,
kilka razy dziennie,
napełniał ją duchem świętym.
 
Później kazał nam ją bić.
Zdjął swój pas z habitu.
Kilkaset uderzeń.
Nikt nie zaprotestował.
 
Przynosił jej zbawienie”

Zmanipulowane wyznawczynie duszą swoje wątpliwości w zarodku – oddały temu człowiekowi zbyt wiele, więc racjonalizują swoje zachowanie wypierając emocje. Zresztą muszą konfrontować się ze społecznym osądem:

„KOBIETA 2 Ktoś ostatnio powiedział, że nie wie, jak można było być taką głupią.
Teraz już nikt by za nim nie poszedł, nie zaufał, nie uwierzył.
A ja wam mówię inaczej
Każdego z was by dotknął, każdą naznaczył”

Sytuację ofiar pogarsza kuriozalne (w tekście okraszone sporą dawką ironicznego poczucia humoru) śledztwo prowadzone przez przedstawicieli Kościoła. Stopniowo jednak odzyskują swój głos.

Zdunik zderza ze sobą wartkie struktury dialogowe i monologi, w których język biblijny i poetyckość mieszają się z obsceną:

„smakował im? słony gęsty lepki? czy ciało Chrystusa mieściło się w nich? krztusiły się zbawieniem? były całe mokre, gdy je przebijał?”

Autor tworzy przestrzeń dla ofiar, dla kobiet, niemniej w finale bohaterki pytają retorycznie, czy na pewno ludzie będą gotowi wysłuchać apostołek nowej prawdy.

 

 

          

Szczegółowa teoria życia i umierania

Gatunek sztuki
Dramat
Obsada kobiet
Obsada mężczyzn
Szczegóły
sztuka trafiła do półfinału Gdyńskiej Nagrody Dramaturgicznej
Szczegóły obsady
"dramat na głosy", minimum 4 aktorów

Szczegółowa teoria życia i umierania Michała Zdunika ma formę polifonicznego słuchowiska rozpisanego na głosy żywych i umarłych. Opowiada historię Jana i Antoniny Żabińskich ukrywających Żydów podczas wojny w warszawskim Ogrodzie Zoologicznym. Dramat jest formą przede wszystkim muzyczną, dlatego trzeba go najpierw usłyszeć. Autor tworzy stricte muzyczną partyturę głosów, wyrzekając się tradycyjnie pojmowanej fabuły na rzecz improwizowanej audycji radiowej, w której słyszymy głos spikera oraz zmagającego się z materią własnego dzieła autora. Przy tym Zdunik jest w szczegółowej teorii życia i umierania najdalszy od utrwalania utartego mitu polskiego bohaterstwa, całkiem niedawno podniesionego przez hollywoodzki film z Jessicą Chastain w roli Antoniny Żabińskiej. Dla niego historia Żabińskich zmienia się w zależności od tego, jak i przez kogo będzie opowiadana. On sam traktuje teatr i dramat jako jedyne w swym rodzaju medium.

− ze wstępu Jacka Wakara do antologii Polska jest mitem. Nowe dramaty

 

Dramat poetycki inspirowany historią Jana i Antoniny Żabińskich, którzy podczas wojny ukrywali Żydów w warszawskim Ogrodzie Zoologicznym. Tekst ma polifoniczną formę słuchowiska: słyszymy głosy z przeszłości, głosy miasta oraz po prostu głosy kolejnych audycji radiowych o bohaterskim małżeństwie. Wersje przeszłości plączą się, a czego nie pamiętają świadkowie, dopowiadają duchy. Modernistyczny język przemyca pytania metafizyczne: o możliwość dotarcia do minionych wydarzeń oraz o sens tego, co się stało.

- za miesięcznikiem „Dialog” nr 5/2018, gdzie została pierwszy raz wydrukowana