język polskijęzyk angielski

Fassbinder, Rainer Werner

1945-1982. Jeden z najwybitniejszych – obok Herzoga, Wendersa i Schloendorffa – przedstawicieli tzw. nowego kina niemieckiego, reżyser, aktor filmowy i teatralny, scenarzysta, producent, dramaturg, a także scenograf, montażysta, kompozytor, realizator telewizyjny. Pierwszą sztukę, Katzelmacher, wystawił w 1968 r. Założył (z grupą przyjaciół: Irmą Hermann, Hanną Schygulla, Rudolfem Bremem, Harrym Baerem) swój "Antitheater". W ciągu szesnastoletniej kariery zrobił ponad 40 filmów, w tym takie dzieła jak Dzieciorób, Dlaczego pan R. oszalał?, Rok trzynastu księżyców, Strach zżerać duszę, Małżeństwo Marii Braun, Tajemnica Weroniki Voss. Na jego filmowym dorobku swoje piętno odcisnął jednak teatr, z którego wywodzili się w dużej mierze jego aktorzy i skąd zaczerpnął wiele inspiracji, m.in. brechtowskich. Gorzkie łzy Petry von Kant wystawiono po raz pierwszy we Frankfurcie nad Menem w 1971 roku (reż. Peer Raben). Rok później sztukę przeniósł na ekran sam Fassbinder, zachowując teatralną formę.

GORZKIE ŁZY PETRY VON KANT (6 K) *

przekład: Sława Lisiecka

dramat

Petra – 35, Karen – 23, Marlena – 21; oraz matka, córka i przyjaciółka Petry

35-letnia sławna projektantka mo­dy, kobieta atrakcyjna, zamożna, o bogatym życiu wewnętrznym i doświadczona ma za sobą dwa małżeństwa. Poznanie młodej i pięknej Ka­ren zmienia jej ustabilizowaną egzystencję. Petra, dotąd dobra córka i przykładna mat­ka, opętana namiętnością staje się okrutna i nieszczęśliwa. 23-letnia Karen, niezbyt mądra, ale wystarczająco sprytna, widzi w tym związku szansę dla siebie. Niewykształ­cona, nieobyta i leniwa, dzięki miłości i protekcji Petry robi karierę modelki. Emocjonalnie niezaangażowana wykorzystuje uczucie Petry, cynicznie przyglądając się cierpieniom i moralnemu upadkowi part­nerki. W dogodnym dla siebie momencie odchodzi. Osamotnio­na Petra wpada w rozpacz, krzywdzi matkę, córkę i przyjaciółkę, nie widząc wokół siebie niczego i ni­kogo, kto mógłby zastąpić niewierną kochankę. W ostatniej scenie, w dniu swoich urodzin, Petra po domowej awanturze i przejściu ostrego kryzysu wewnętrznego nagle spostrzega swoją 21-letnią służącą, pomocnicę i współpracownicę Marlenę. Dotąd traktowała ją jak niemego świadka swojego burzliwego romansu, jak mebel, jak rzecz, choć pożyteczną, to bezwartościową. Ostatnie słowa Petry skierowane do Marleny brzmią: "opowiedz mi o swoim ży­ciu". Identycznie zaczęła się historia z Karen.

KROPLE WODY NA ROZPALONE KAMIENIE (Komedia z pseudotragicznym zakończeniem) 

przekład: Aleksander Berlin

obsada: 2K, 2M

Leopold Bluhm – w sile wieku, Franz Meister – 19 lat, Anna – dziewczyna Franza, Wera – była żona Leopolda

 „Kto mniej kocha, ma więcej władzy” – powiedział kiedyś Rainer Werner Fassbinder. Tropieniu tej relacji poświęcona jest jedna z jego wczesnych sztuk. Oto Leopold Bluhm, komiwojażer w średnim wieku (aluzja do „Odyseusza XX wieku” z Ulissesa Joyca?) zawiera na ulicy znajomość z Franzem, naiwnym dziewiętnastolatkiem, którego nie bez ukrytego podtekstu zaprasza do mieszkania, gdzie odgrywa rytualną scenę zalotów. Wdają się w erotyczną relację, Franz wprowadza się do Leopolda. Ale z czasem, choć wciąż łączy ich fascynacja seksualna, więź obu mężczyzn zaczyna się rutynizować i przypominać nieco znudzone sobą mieszczańskie małżeństwo, a pozornie harmonijny związek zmienia się coraz bardziej w jawną grę sadomasochistyczną i bezlitosną walkę o władzę. Franz i Leopold gubią się w wirze wzajemnych projekcji, seksualnej zależności i przemocy psychicznej. Zwłaszcza że Franz tym silniej ulega pożądaniu, im bardziej jego autokratyczny partner okazuje znużenie sytuacją. Kiedy Leopold jest w kolejnej podróży służbowej, Franza odwiedza jego była dziewczyna Anna. Oboje wracają do dawnej miłości i snują plany na przyszłość. Sytuacja się komplikuje i zaostrza, gdy w mieszkaniu pojawia się Leopold z byłą żoną Verą... Rzecz kończy się „pseudotragicznie”, groteskowym samobójstwem Franza i zawładnięciem przez Leopolda obiema kobietami w perwersyjnym trójkącie. Wymowa tragikomedii Fasssbindera jest uniwersalna i wykracza poza relacje homo- czy biseksualne. Interpretuje się ją jako studium brutalności wkradającej się w stosunki międzyludzkie, jako próbę dyskursu o naturze przemocy, codziennym, niezauważalnym terrorze uczuciowym, możliwości zranienia drugiego człowieka. Sztuka stała się podstawą scenariusza filmu Françoisa Ozona Gouttes d'eau sur pierres brulantes (Krople wody na rozpalonych kamieniach). 

PREPARADISE SORRY NOW *

przekład: Sława Lisiecka

najkorzystniejsza obsada: 30. aktorów, minimalna: 5. aktorów

 W latach 60-tych XX wieku wstrząsnęły Europą szalone czyny pary szkockich dzieciobójców, Myry Hindley i Iana Brady’ego, okrzykniętych "mordercami z mokradeł", którzy zgwałcili, poddali torturom, zamordowali i utopili w bagnach sześcioro dzieci, a wszystko to udokumentowali nagraniami magnetofonowymi i materiałem zdjęciowym. Posłużyło to Fassbinderowi za kanwę sztuki, której ze względu na jej formalną budowę nie sposób streścić. W kalejdoskopowo przeplatających się scenach, o różnym charakterze, konstrukcji i napięciu dramaturgicznym, Fassbinder rejestruje powtarzające się ciągle mechanizmy ucisku, poddaństwa, upokorzenia i okrucieństwa, zniewalająco obnaża nieopanowaną i niewytłumaczalną powtarzalność patologicznych mechanizmów psychicznych i historycznych. Struktura sztuki jest otwarta, w związku z czym każdy reżyser może w indywidualny sposób ułożyć przebieg scen.

Polska prapremiera sztuki odbyła się w 1993 roku w Teatrze Studyjnym w Łodzi (reż. Grzegorz Małecki).