Sztuka opowiada perypetie dwóch zaprzyjaźnionych par małżeńskich. Mężowie pracują razem w fabryce, żony prowadzą domy. Któregoś dnia w pobliskim supermarkecie wybucha bunt klientek, spowodowany podwyżką cen - kobiety w proteście masowo okradają sklep. Akcja prawie całkowicie dzieje się w mieszkaniu Antonii i Giovanniego.
Kto nie ma nie płaci włoskiego noblisty Dario Fo to anarchistyczny tekst o tym, jak zwykli ludzie w odpowiedzi na podwyżki cen zaczynają burzyć porządek społeczny. Nawet gospodynie domowe mogą wywołać rewoltę, jeżeli nie mają z czego ugotować obiadu. Okazja czyni złodzieja, zaś kradzież wydaje się jedynym rozsądnym rozwiązaniem w sytuacji, gdy inni robią to samo. Widmo masowych zwolnień, rosnące ceny żywności, czynszu i transportu powodują, że ludzie wchodzą w konflikt z prawem. Gdyby nie lekka forma w stylu komedii dell"arte, mógłby to być manifest komunistyczny. Zderzenie serii zabawnych scenek z ostrą wymową społeczną daje efekt satyryczny, jednocześnie zmuszając do spojrzenia na problemy pracy i kapitału jeszcze raz. Spowolnienie na światowych rynkach i zbliżający się kryzys gospodarczy mogą uczynić tę sztukę boleśnie aktualną.