Tango Piazzolla to pierwsza na świecie sztuka teatralna napisana specjalnie do muzyki wielkiego argentyńskiego kompozytora, geniusza tanga Astora Piazzolli, którego utwory od wielu lat święcą triumfy zarówno na najsłynniejszych scenach koncertowych, jak i w nocnych klubach. Piazzolla połączył tradycyjne kompozycje tanga argentyńskiego z jazzem i muzyką klasyczną po to, by najtrafniej oddać ducha tego tańca - zmysłowość i namiętność, a zarazem ulotność szczęścia i smutek przemijających uczuć. Taki też jest klimat sztuki Anny Burzyńskiej.
Akcja sztuki rozpoczyna się w ponurej knajpie "gdzieś w Polsce", w której sprząta Marysia, młoda dziewczyna szukająca ucieczki od szarej rzeczywistości w snach o dalekim Buenos Aires, gorących plażach i tangu. Nad ranem do knajpy trafia Marek - człowiek znikąd, poeta i poszukiwacz szczęścia. Marysia opowiada Markowi historię Manueli Frenetico (a właściwie Małgośki Frączakówny) - jedynej, której udało się wyrwać z miasteczka i zostać wielką gwiazdą piosenki, i na której powrót wszyscy tutaj czekają. Powoli dziewczyna wprowadza też przybysza w świat swoich marzeń - na oczach zdziwionego chłopaka obskurne miejsce przeistacza się w argentyńską tanguerię - knajpę, do której przychodzi się po to, by zatańczyć tango. Niczym duchy pojawiają się tu bohaterowie sztuki: Margarita - właścicielka knajpy, jej córka Lucia - najpiękniejsza w mieście, barman Carlos, nieszczęśliwie zakochany w Lucii, porzucona przez Carlosa Nina, Dolores, o której krążą pogłoski, że woli kobiety, Pedro - nieszczęśliwie zakochany w Dolores, Esteban - beznadziejnie tęskniący za Manuelą Frenetico i Jorge, ojciec Manueli. Kiedy w knajpie wybuchnie bójka zainicjowana przez krewkiego barmana i kiedy zostanie on za karę zwolniony przez właścicielkę - Marek stanie się jednym z bohaterów snu o tangu. Teraz to on będzie barmanem w knajpie "El Suenio" i zostanie wciągnięty w splot miłosnych perypetii jej bywalców - o jego uczucia walczyć będą ze sobą nawet matka i córka - Margarita i Lucia. Dzięki pięknym poetyckim piosenkom (największe przeboje Astora Piazzolli pisane dla słynnej włoskiej pieśniarki Milvy i argentyńskiej divy tanga Amelity Baltar) usłyszymy o tragediach miłosnych bohaterów i o złudnych chwilach bliskości, które trwają tylko tyle, ile jeden taniec. Nieoczekiwanie pojawi się też Manuela Frenetico, po to, by dać swój ostatni koncert w rodzinnym mieście - po jej odejściu dowiemy się bowiem, że właśnie zginęła w wypadku samochodowym, zaznawszy sławy, ale nie zaznawszy prawdziwej miłości. Sen o tangu nie okaże się więc snem szczęśliwym - tak jak w życiu bowiem, każdy z bohaterów ulokuje swoje uczucia w niewłaściwej osobie, a kochany będzie przez kogoś zupełnie innego. I nawet kiedy Lucia odnajdzie wreszcie upragnioną miłość z Markiem, ich szczęście zostanie brutalnie zniszczone przez zazdrosnego Carlosa. Marysia zdecyduje się więc przerwać zły sen, a w finale wybrzmi słynne Libertango Astora Piazzolli. Ono to pozwoli wreszcie bohaterom odnaleźć swoją drugą połowę, a zarazem wyzwoli ich z zaklętego kręgu miłosnych cierpień.
więcej informacji pod agencja@adit.art.pl