Tę zabawną i pouczającą miniaturę dramatyczną, mini-traktat na temat estetyki i krytyki teatralnej, napisany prawdopodobnie około 1902, odnaleziono w papierach pośmiertnych Arthura Schnitzlera w teczce Granice krytyki. Młody krytyk ekscytuje się nowym autorem, a w swojej recenzji zamierza użyć odważnych i nie do końca przemyślanych porównań z tuzami literatury światowej. Stary próbuje sprowadzić go na ziemię, krok po kroku ujawniając, że za jego zachwytem stoją motywy czysto pragmatyczne. Tekst prowokuje do zastanowienia się nad rolą krytyki i oceny „artystycznej” spektaklu. Kto decyduje o wartości artystycznej? Krytyk czy widz?
Rozmowa, która każe zastanowić się nad rolą widza w percepcji sztuki, zaskakuje swoją aktualnością – zwłaszcza w obliczu rozmaitych akcji obywatelskich i listów otwartych, których nie brakuje ostatnio w polskim życiu teatralnym.