Osoby: Antoni Hausdorfer, emerytowany urzędnik; Henryk, młody pisarz; Boromeusz, ogrodnik
Dramat Arthura Schnitzlera w jednym akcie z roku 1901.
Henryk, przedstawiciel młodego pokolenia artystów, od dwóch lat cierpi na brak weny z powodu wyniszczającej choroby matki. Po jej śmierci odbył podróż, szukając pocieszenia w wielkich miastach, lecz wrócił z jeszcze większą pustką w sobie. Zastępujący Henrykowi ojca, emerytowany urzędnik Antoni Hausdorfer, także opłakuje jej śmierć, co spotyka się z niezrozumieniem ze strony Henryka, który nigdy nie chciał przyjąć do wiadomości, że matka mogła mieć romans z młodszym od siebie Antonim, mimo że ojciec Henryka porzucił rodzinę niedługo po narodzinach syna.
Od początku między mężczyznami panuje wyczuwalne napięcie. Młody Henryk patrzy na Antoniego z góry, przedstawiając mu swoją wizję pisarstwa i życia jako inspiracji dla sztuki, Antoni natomiast podchodzi do Henryka z rezerwą, gdyż chowa do niego urazę. W końcu oznajmia mu, że jego matka popełniła samobójstwo, ponieważ nie mogła znieść, że jej postępująca choroba niweczy pisarskie ambicje ukochanego jedynaka. Henryk jest w szoku. Ale już po chwili czuje wyzwalający przypływ weny: uwieczni poświęcenie matki. Antoni nie potrafi zrozumieć takiego braku szacunku dla życia: jego zdaniem nawet arcydzieło będzie niczym w porównaniu z jedną „godziną życia" ukochanej kobiety.