Nowa sztuka Kuby Kaprala w 2022 roku otrzymała drugą nagrodę w Konkursie na Sztukę Teatralną dla Dzieci i Młodzieży organizowanym przez Centrum Sztuki Dziecka w Poznaniu. Dramat ma formę zrytmizowanego monologu. Osoba mówiąca w tekście nie zdradza swojego imienia ani tożsamości. Możemy podejrzewać, że jest młodą kobietą, która przebywa w szpitalu psychiatrycznym lub ośrodku wychowawczym. W miejscu, dla którego szuka dobrej nazwy, dziewczyna wita nowo przybyłą rezydentkę. Wprowadza ją w swój świat. Opowiada o przebywających w nim innych osobach, a także tłumaczy panujące w nim zasady. Dziewczyna nie szczędzi bardzo przykrych i krytycznych słów odnośnie zarówno miejsca pobytu, jak i siebie samej. W jej monologu pobrzmiewa ironia, ale również ogromna złość, wynikająca z poczucia stłamszenia. Namacalną figurą opresji staje się postać leczącego ją i inne dziewczyny z ich "problemików" doktora lub dyrektora ośrodka, którego kobieta nazywa "drdr". Jej monolog, pełen potocznych neologizmów i dosadnych docinków, stanowi więc próbę emancypacji i buntu. Ktoś ją jednak ucisza, najprawdopodobniej ktoś z personelu, być może sam „drdr”, który dokonuje protekcjonalnego omówienia monologu dziewczyny i w ten sposób tłamsi jego rewolucyjny potencjał.
WEJDŹ, NOWA to propozycja wypełniająca lukę w repertuarze polskich tekstów dramatycznych dla i o młodzieży. Autor tworzy intrygującą próbę opowiedzenia o nastoletnim doświadczeniu. W tym celu korzysta z języka, który narusza gramatyczne zasady. Nie jest więc ładnie ani poprawnie, ale za to szczerze i otwarcie. A skoro adresatka słów wypowiadanych przez dziewczynę – Nowa – w sztuce w rzeczywistości nie występuje, pojawia się pytanie o to, do kogo dziewczyna mówiąca w tekście kieruje swoją złość, komu opowiada o swoim doświadczeniu. Być może to właśnie nie tylko nastoletnie osoby, ale również my, dorośli czytelnicy i czytelniczki, widzowie i widzki czy potencjalni realizatorzy i realizatorki, powinniśmy wziąć odpowiedzialność za to, jaką odpowiedź ta wkurzona nastoletnia dziewczyna dostanie. Czy zostanie wysłuchana? Zrozumiana? Kuba Kapral w swoim tekście zachęca nas do wymyślenia alternatywnego, może lepszego i bardziej empatycznego zakończenia. Tak więc… proponuje nam wzięcie odpowiedzialności.
- Tytuł tej sztuki zapisujemy wersalikami, by zachować dwuznaczność wynikającą z niepewności, czy chodzi o to żeby weszła Nowa, czy nowa (odnowiona, odratowana) osoba monologująca.