język polskijęzyk angielski

Requiem dla Stanisława Wyspiańskiego

Gatunek sztuki
Dramat
Obsada kobiet
Obsada mężczyzn
Szczegóły obsady
+ chór
Prapremiera
7 listopada 2021, Teatr Polskiego Radia, reż. Michał Zdunik.

Dramat – choć może należałoby powiedzieć „partyturę” Michała Zdunika rozpoczyna scena śmierci Stanisława Wyspiańskiego. Właśnie na granicy między życiem a śmiercią, w ostatniej godzinie, rozgrywa się swoiste rozliczenie z przeszłością autora. To nie tyle msza żałobna – choć utwór zbudowany jest zgodnie ze strukturą requiem, a chór bezustannie recytuje fragmenty liturgii po łacinie – ile misternie utkana fantazja o ostatnim tchnieniu wielkiego artysty. Pisany na potrzeby radia tekst uderza swoją precyzyjną konstrukcją. Zdunik niezwykłą uwagę przykłada do rytmu i melodii utworu, podkreślając w didaskaliach wagę odnotowywanych skrupulatnie pauz i muzycznych adnotacji, określających tempo, artykulację i dynamikę poszczególnych kwestii. 

Zanim artysta wyruszy na spotkanie z Bogiem – lub pustką – anioł śmierci daje mu ostatnią godzinę na uporządkowanie swoich spraw. Wyspiański – a raczej jego ciało – rozmawia kolejno ze swoimi bliskimi: z żoną, ojcem, dziećmi. Dzieli się nawet na dwoje, dyskutując samemu ze sobą, albo spiera się z rozkładającym się ciałem Polski, która z oczu konającego Wyspiańskiego chce wyczytać swoją przyszłość. W poetyckich dialogach wzorowanych na języku autora Wesela umierający artysta konfrontuje się z jego przewinieniami, marzeniami, pragnieniami, ideami, lękami. Zyskuje przebaczenie i przebacza, wypowiada to, czego za życia powiedzieć nie zdołał, wyraża wątpliwości, które niegdyś były tylko literacką refleksją, a w obliczu śmierci stały się rozdzierającym, nieuniknionym i nierozwiązywalnym dylematem.

Bogactwo odniesień do biografii Wyspiańskiego nie wyczerpuje jednak wartości sztuki Zdunika: metafizyczny charakter rozważań prowadzonych na progu tamtego świata pozwala na czytanie utworu jako opowieść o konfrontacji ze śmiercią jako taką. O przerażeniu i nadziei, które ze sobą niesie. O poszukiwaniu sensu i możliwości zbawienia. Choć nie brakuje tu teologicznych refleksji, ich wręcz bluźnierczy charakter pozwala sądzić, że Wyspiański w swojej próbie odnalezienia Boga usiłuje odszukać znaczenie własnego istnienia.

Formularz zamówienia sztuki

Zamawiana sztuka: Requiem dla Stanisława Wyspiańskiego