Tele-Polacy, czyli ostatni seans w rodzinie
Przy zastawionym do obiadu stole zasiadają: matka – zwana Babcią, jej dzieci – Marzena i Grzegorz, oraz córka Marzeny, Agata. Ważniejszy od obiadu jest leżący na stole pilot do telewizora. Najważniejszym jednak elementem sztuki, na prawach jej pełnokrwistego bohatera i członka rodziny, jest stojący naprzeciw stołu Telewizor. Reprezentujący trzy pokolenia członkowie rodziny różnią się nie tylko wytykanym sobie nawzajem światopoglądem, ale też motywacjami, które każą im włączać telewizor. Grzegorz bezlitośnie obśmiewa maniakalną skłonność kobiet do oglądania seriali. Te tłumaczą się, że w ich życiu nic się nie dzieje, a w telewizorze jest samo życie i prawda. Sam Grzegorz jednak także nie potrafi oderwać rąk od pilota i oczu od ekranu. Może to właśnie podzielana przez bohaterów potrzeba kontaktu z Telewizorem pozwala im trwać jako rodzina? Może to już jedyne, co ich łączy? Trwa jednak ich ostatni seans…
Sztuka Anny Dwojnych ukazuje, jak media przyczyniają się do erozji więzi rodzinnych, alienacji jednostki i konformizmu w społeczeństwie. Telewizja staje się symbolem ideologicznych wpływów, które nie tylko kształtują postawy społeczne, ale również formują osobowości bohaterów. Jest to także komentarz do masowej konsumpcji kultury, gdzie odbiorcy zamiast twórczo uczestniczyć w życiu społecznym, stają się pasywnymi konsumentami obrazów i treści.